Dziewczyna wydała 20 tys. dolarów z karty ojca w popularnej grze mobilnej

18-latka z Singapuru wydała niemal 20 tys. singapurskich dolarów na zakupy w grze Genshin Impact. Problem w tym, że były to pieniądze ojca, które miały pokrywać wydatki na przejazdy do szkoły.

Zakupy w aplikacjach mobilnych to bardzo podstępna forma wydawania pieniędzy. Najczęściej jej ofiarami kilkuletnie dzieci nieświadome wydawania ogromnych sum, które uszczuplają konta ich rodziców. Czasem jednak zdarza się, że w pułapkę wpadną także osoby pełnoletnie, które narażą rodzicieli na poważne straty finansowe.

Serwis Straitstimes opisuje historię pewnego mężczyzny z Singapuru, który pewnego dnia dostał z banku zaskakujący telefon. Pracownik informował go o przegapieniu spłaty zaległego zadłużenia karty kredytowej w kwocie ponad 20 tys. singapurskich dolarów, powiązanego z 89 tajemniczymi transakcjami dokonanymi pod jego nazwiskiem.

56-latek pracujący jako manager w jednej z niemieckich firm początkowo myślał, że to oszustwo. Operator karty wyjaśnił mu jednak, że wszystkie transakcje były prawdziwe i stwierdził, że nic nie może z tym zrobić.

Szybko okazało się jednak, że winę za winę za tak duże wydatki ponosi 18-letnia córka mężczyzny. Ojciec ustalił, że dziewczyna dokonała tych transakcji po połączeniu swego konta w Grab (azjatycka wersja Ubera) z popularną grą Genshin Impact. Mężczyzna podpiął do niego swą kartę, by dziewczyna mogła z niej pokrywać wydatki za przejazdy taksówkami. Nie spodziewał się jednak, że ta wykorzysta środki na 6-tygodniowy szał zakupów.

Dobra wiadomość jest taka, że mężczyźnie udało się odzyskać połowę z wydanej kwoty, jednak resztę będzie musiał pokryć. Nie pomogło nawet wynajęcie prawnika, gdyż dziewczyna była pełnoletnia, więc trudno powiedzieć, że nie była świadoma tego co robi.

Genshin Impact

Źródło

You may also like...