Zbuduje latającą deskorolkę z Powrót do Przyszłości
Pamiętacie trylogię Powrót do Przyszłości? W jej drugiej części Marty McFly używał lewitującej deskorolki uciekając przed prześladowcami. Wielu chciało zaprojektować taki sprzęt, jednak tylko na chęciach się kończyło. Ale teraz do akcji wkracza Haltek Industries.
Robert Haleluk, właściciel Haltek Industries, rozpoczął na platformie Indiegogo zbiórkę pieniędzy które mają sfinansować budowę lewitującej deskorolki. Firma chce zebrać milion dolarów i twierdzi, że gotowy sprzęt zbuduje nam do 2015 roku.
Można by cały ten projekt wziąć za jedno wielkie oszustwo. Jednak Haltek Industries nie zamierza wcale budować sprzętu przeczącego prawom grawitacji. Jego celem jest budowa pojazdu, który będzie się poruszał podobnie jak poduszkowiec i zostanie wyposażony w specjalne dmuchawy, które pełnić mają rolę napędu i utrzymywać go kilkanaście centymetrów nad powierzchnią ziemi. Sama deska opierać ma się na strukturze plastra miodu, a zostanie wykonana z włókna węglowego i zasili ją bateria litowo-powietrzna.
Deska będzie sterowana przy pomocy specjalnej aplikacji na smartfona, za pomocą której będzie można sterować jej ruchem, włączać ją i wyłączać, uruchamiać diagnostykę itp.
Sądzicie, że pomysł jest możliwy do zrealizowania? Jeśli Haltek Industries udałoby się osiągnąć swój cel, to taka deska bez wątpienia bardzo szybko stałaby się jedną z najpopularniejszych zabawek na świecie, bo każde dziecko chciałoby ją mieć.
Źródło: Indiegogo.com
Technogadżet w liczbach