Zrobotyzowany anioł stróż chroni dziecko w drodze do szkoły
Honda zaprezentowała nowego robota stworzonego do ochrony dzieci. Anioł stróż nazywa się Ropot i ma chronić je przed różnymi zagrożeniami podczas pokonywania drogi do szkoły.
Honda znana jest przede wszystkim z produkcji samochodów osobowych, jednak ten japoński koncern specjalizuje się także w robotach. Japoński koncern ma już na swym koncie kilka ciekawych projektów, a teraz pochwalił się kolejnym, którego celem jest ochrona życia dzieci.
Maszyna nazywa się Ropot jest swego rodzaju cyfrowym aniołem stróżem zaprojektowanym dla dzieci. Sympatyczny robot wypełniony szeregiem sensorów, znajduje się na ramieniu dziecka i stamtąd komunikuje się z właścicielem oraz wypatruje potencjalnych zagrożeń.
Ropot chroni dziecko idące do szkoły
W nowoczesnych samochodach coraz częściej pojawiają się systemy wspierające kierowcę, Do ich zadań należy m.in., ostrzeganie o zbliżających się przeszkodach, możliwych kolizjach itp. W przypadku japońskiego koncernu taka technologia nazywa się Honda Sensing i potrafi automatycznie zatrzymać pojazd przed przeszkodą, utrzymać auto na pasie ruchu itp. Japoński producent podobne rozwiązanie wykorzystał w najnowszym robocie.
Ropot powstał dla ochrony dzieci, które samodzielnie pokonują drogę do szkoły i są wówczas narażone np., na potrącenie autem. Urządzenie montowane na pasku dziecięcego plecaka, posiada m.in., wbudowany GPS, którego rodzice mogą skonfigurować, aby monitorował drogę do szkoły. Gdy dziecko zbliża się do przejścia, robot za pomocą wibracji przypomni mu o konieczności wcześniejszego sprawdzenia czy nie nadjeżdża auto. Na jego pokładzie znajdują się również sensory wykrywające pojazdy, które mogą zbliżać się z tyłu. W takim wypadku urządzenie wibracjami daje znać o niebezpieczeństwie.
Każda droga dziecka do szkoły jest zapisywana, więc rodzic może następnie sprawdzić ją za pomocą firmowej aplikacji. Dowie się wówczas czy dziecko trzymało się wyznaczonej trasy, a także ile razy nie zatrzymało się przed przejściem dla pieszych.
Prototyp robota przechodzi obecnie testy w Japonii, a pierwsze reakcje rodziców są bardzo pozytywne. Póki co nie wiemy jednak kiedy Ropot mógłby pojawić się w sprzedaży oraz ile wyniosłaby jego cena.
Technogadżet w liczbach