Mass Effect: Andromeda bez sezonowej przepustki

Gracze przyzwyczaili się już, że tytuły Electronic Arts posiadają tzw. sezonową przepustkę, która wyciąga z ich kieszeni dodatkowe pieniądze. Na szczęście nadchodzący Mass Effect: Andromeda takiego elementu nie będzie mieć.

Sezonowa przepustka to od kilku lat, całkiem efektywny sposób na wyciąganie z kieszeni graczy dodatkowych pieniędzy, a przoduje w tym koncern Electronic Arts. Jest to bowiem opcja zapewniająca dostęp do wszystkich planowanych dodatków, które ukażą się w przyszłości.

Nie wszystkim to się jednak podoba, gdyż taka sezonowa przepustka kosztuje często tyle samo co gra i w zasadzie zmusza gracza do zapłacenia za wszystkie dodatki. Na szczęście w przypadku Mass Effect: Andromeda, wydawca odejdzie od dotychczasowej strategii, a więc nowe RPG nie będzie mieć takiej przepustki.

Brak sezonowej przepustki potwierdził główny manager Bioware Aaryn Flynn. Nie oznacza to jednak braku DLC. Co prawda nie potwierdził na razie, że takowe się pojawią się, ale zasugerował, że są bardzo prawdopodobne. Prowadzone są bowiem w tej sprawie wewnętrzne rozmowy w studiu.

W przeszłości Mass Effect otrzymało tylko dwa niewielkie DLC, jednak do Mass Effect 2 i Mass Effect 3 było już takich dodatków całkiem sporo. Niewykluczone więc, że Mass Effect: Andromeda także dostanie ich dużo.

O tym przekonamy się jednak dopiero 23 marca, gdy wspomniany tytuł pojawi się w sprzedaży. Mass Effect: Andromeda dostępne będzie na PC oraz konsole PlayStation 4 i Xbox One. Grę najtaniej kupicie na tej stronie.

Źródło: Twitter.com