200 tysięcy sztuk BlackBerry Passport już sprzedane
Wygląda na to, że BlackBerry po kilku latach nieobecności udało się powrócić na rynek w glorii i chwale. Najnowszy smartfon kanadyjskiej firmy, BlackBerry Passport sprzedał się już w ponad 200 tysiącach egzemplarzy.
BlackBerry ostatnich kilku lat nie mogło zaliczyć do udanych. Najpierw poważna wtopa z tabletem BlackBerry PlayBook, którego nikt nie chciał kupować, pozostawiła firmę z pełnymi magazynami niechodliwego towaru oraz kilkuset milionami dolarów bezpowrotnie straconych. Potem zakaz kupowania urządzeń BlackBerry przez amerykańskich urzędników sprawił, że rynkowa pozycja firmy poszła w dół i wydawałoby się, że po tym ciosie już się nie podniesie.
Tymczasem okazało się inaczej i nowy BlackBerry Passport sprzedaje się rewelacyjnie. Smartfon jest tak popularny, że na oficjalnej stronie wyprzedano wszystkie zapasy. Jak dotąd w ręce konsumentów trafiło ponad 200 000 urządzeń, a co może nie jest wynikiem na miarę Apple, ale biorąc pod uwagę wcześniejszą sytuację BlackBerry, to prawdziwy sukces.
BlackBerry Passport to urządzenie, które powraca do starej sprawdzonej koncepcji, nieco unowocześnionej. Wyposażono je mianowicie w ekran dotykowy oraz fizyczną klawiaturę, dzięki której można wygodnie wprowadzać duże ilości tekstu.
Specyfikacja techniczna telefonu także nie jest złą. Dysponuje on bowiem 4,5-calowym ekranem dotykowym o rozdzielczości 1440 x 1440 pikseli przy zagęszczeniu 453 PPI, chronionym szkłem Gorilla Glass 3. Zainstalowano w nim także 4-rdzeniowy procesor Snapdragon 800 2,26 GHz, 3 GB pamięci RAM, 32 GB pamięci użytkowej, którą można rozszerzyć o 64 GB korzystając z karty MicroSD. Znajdziemy w nim także aparat fotograficzny 13-megapikseli nagrywający filmy w 1080p/60 klatek, 2 Mpix kamerę oraz dużą baterię o pojemności 3450 mAh.
Źródło: Businessweek.com
Technogadżet w liczbach