6-latka obeszła zabezpieczenie Touch ID

Dzieci są sprytniejsze niż można by sądzić. Jeśli czegoś chcą, to dopną swego, nawet jeśli miałoby to oznaczać akcję, której nie powstydziłby się sam James Bond. Przekonała się o tym na własnej skórze Bethany Howell, której 6-letnia córka obeszła zabezpieczenia Touch ID w należącym do niej smartfonie.

Smartfony nie bez powodu posiadają czytniki biometryczne, które zabezpieczają je przed dostępem ze strony niepowołanych osób. Chronią one sprzęt także przed dziećmi, które mogłyby go wykorzystać do nieautoryzowanych zakupów.

Jak się okazuje, chronią niezbyt skutecznie o czym przekonała się Bethany Howell. Gdy kobieta zdrzemnęła się zmęczona świątecznymi porządkami, po obudzeniu okazało się, że stała się uboższa o 250 dolarów, gdyż ktoś narobił na jej konto zakupów na Amazonie.

W pierwszej chwili sądziła, że włamano się do jej smartfona i po przejęciu kontroli, dokonano tych wszystkich zakupów. Okazało się jednak, że to nie sprawka hakera, lecz równie sprytnej 6-letniej córki.

Dziewczynka wykorzystała drzemkę matki i użyła jej kciuka do odblokowania iPhone’a. Następnie odpaliła aplikację Amazonu i wykorzystując podpiętą do konta kartę kredytową i postanowiła wyręczyć Mikołaja, sama organizując sobie gwiazdkowe prezenty, czyli kupując takie zabawki, które najbardziej się jej podobały.

Kupiła łącznie kilkanaście rzeczy, co jak można się domyślać, niezbyt ucieszyło rodzicielkę. Poziom zdenerwowania jeszcze wzrósł, gdy Amazon zgodził się przyjąć tylko 4 z zamówionych 13 przedmiotów, więc w tym roku dziecko dostało znacznie więcej prezentów niż oczekiwało.

Źródło: Wsj.com