ADO A20 – elektryczny składak idealny do miasta
Producent elektrycznych rowerów wprowadził do sprzedaży najnowszy model ADO A20. To składak wyposażony w 350 W silnik, który kosztuje 1200 dolarów.
Ulice dużych miast są bardzo zakorkowane, więc dojeżdżanie samochodem do pracy lub na uczelnię stanowi ogromne wyzwanie. Coraz więcej osób przesiada się więc na rowery, szczególnie że pogoda temu sprzyja. Jest to znacznie szybszy środek transportu, choć on również ma swe wady.
Po pierwsze zostawienie roweru pod biurem lub uczelnią nie jest do końca bezpieczne. Komuś nasz jednoślad może się spodobać i wrócimy do domu na piechotę. Inną kwestią jest wysiłek fizyczny, który przypadku tras liczących po kilka kilometrów może sprawić, że przestaniemy wyglądać świeżo.
ADO A20 ułatwi dojazdy do pracy
Dlatego ciekawym pomysłem może być elektryczny składak ADO A20, który właśnie wszedł do sprzedaży. Jednoślad oferuje trzy tryby elektrycznego wspomagania jazdy, a jego maksymalny zasięg wynosi aż 80 km. W zależności od tego jak daleko mamy do szkoły lub pracy, możemy ładować baterię nawet raz na dwa tygodnie.
Rower posiada całkiem mocny, 350 W silnik, który pozwala rozpędzić się do prędkości 35 km/h. Energię zapewnia mu akumulator 10,4 Ah, który można wyjąć, by ładować w domu oraz zabezpieczyć przed kradzieżą. W przypadku szybkiego ładowania zajmuje to około 4-6 godzin.
Producent zadbał o komfort jazdy, instalując potrójny system zawieszenia amortyzujący wszystkie wstrząsy. Z przodu mamy więc widelec z dwoma amortyzatorami, zaś z tyłu specjalną rurkę tłumiącą wstrząsy.
Mocny silnik i składana rama
Zastosowano tu również specjalny system kontroli nad przełożeniami, zaś mechanizm różnicowy o odpowiedniej konstrukcji zmniejsza utratę mocy i poprawia ogólne wrażenia z jazdy. Nie zapomniano też o hamowaniu, dlatego rower posiada podwójne hamulce tarczowe o konstrukcji zapewniającej szybkie odprowadzanie ciepła.
Dużym atutem jest aluminiowa rama o niskiej masie, która można złożyć w zaledwie 10 sekund. W ten sposób możemy zabrać rower ze sobą lub też łatwo włożyć go do bagażnika samochodu.
Zadbano także o użytkowników smartfonów. Na kierownicy roweru znajduje się więc specjalny uchwyt do zamocowania telefonu, a dodatkowo jego baterię można naładować z akumulatora jednośladu.
ADO A20 objęty jest 12-miesiczną gwarancją producenta na kluczowe podzespoły oraz 5-letnią na ramę. Firma ma w Polsce własne centrum serwisowe (a także w UK oraz Niemczech), więc z naprawą roweru nie będzie problemu. A ile trzeba za niego zapłacić? Ten model kosztuje 1199 dolarów.
Technogadżet w liczbach