Naukowiec opracował syntetyczny alkohol bez efektów ubocznych

David Nutt może być prawdziwym zbawieniem dla osób uwielbiających imprezować. Wynalazł bowiem alkohol o nazwie Alcarelle, który nie powoduje kaca oraz innych negatywnych skutków dla naszego organizmu.

Każdy uwielbiający imprezować doskonale wie, że największym problemem jest następny dzień, podczas którego kac daje się ostro we znaki. Takie sytuacje mogą wkrótce należeć do przeszłości, dzięki wynalazkowi naukowca Davida Nutta. Badacz opracował bowiem syntetyczny alkohol o nazwie Alcarelle, który daje przyjemne uczucie rozluźnienia, ale nie upija.

Naukowiec twierdzi, że molekuły jego syntetycznego alkoholu wchodzą w interakcję z organizmem, ale bez standardowych efektów ubocznych. Jest on przy tym całkowicie nietoksyczny, a więc nie powoduje problemów ze zdrowiem, które towarzyszą nadmiernemu spożywaniu standardowych napojów wyskokowych. Badacz ma więc nadzieję, że Alcarelle zainteresuje wytwórców alkoholi, którzy będą go w przyszłości dodawali do swych drinków.

Na razie jest to jednak bardzo odległa przyszłość. Wprowadzenie jego wynalazku na rynek może zająć nawet pięć lat. Syntetyczny alkohol musi bowiem przejść konieczne testy i otrzymać niezbędne certyfikaty dopuszczające go do sprzedaży. Zanim więc będziemy mogli osobiście przekonać się o deklarowanych właściwościach wynalazku, musimy trochę poczekać. Ale jeśli okaże się, że faktycznie jest on taki jak obiecuje Nutt, może to być prawdziwy przełom, który spodoba się osobom uwielbiającym imprezowanie przy alkoholu.

Źródło: Theguardian.com