Amerykańska armia zaprzęga SI do naprawy pojazdów
Amerykańska armia testuje sztuczną inteligencję w roli serwisanta pojazdów. SI opracowane przez firmę Uptake, przewidzi awarię zanim jeszcze się ona zdarzy.
Każdy pojazd musi być regularnie serwisowany i dotyczy to nie tylko sprzętu cywilnego i wojskowego. O ile jednak nagła awaria w samochodzie osobowym nie jest problemem. o tyle w czołgu znajdującym się na polu walki, może decydować o bezpieczeństwie żołnierzy. Nie da się jednak odpowiednio wcześnie przewidzieć co może się zepsuć i zawczasu to wymienić.
A przynajmniej nie dało się tego zrobić do tej pory, gdyż wkrótce pojawi się taka możliwość. Amerykańska armia testuje sztuczną inteligencję, której zadaniem jest przewidzieć awarię zanim się jeszcze zdarzy. Specjalne oprogramowanie stworzone przez firmę Uptake, testowane jest wraz wozem piechoty Bradley. Dzięki odpowiednim algorytmom, SI analizuje żywotność każdej części oraz czas jaki była użytkowana, warunki pracy itp.. A następnie na ich podstawie stwierdza kiedy dany element może się zepsuć. Będzie więc można wymienić go w warsztacie i pojazd trafi na pole walki w pełni sprawny.
Armia ma nadzieję, że Uptake pozwoli zmniejszyć liczbę nieprzewidzianych napraw pojazdów. Amerykańskie wojsko używa tysiące Bradley’ów, więc zadbanie o to, by w sytuacjach bojowych były w pełni sprawne, z pewnością podniesie poziom bezpieczeństwa żołnierzy. Nie ma bowiem nic gorszego, niż broń, która odmówiła posłuszeństwa.
Źródło: Uptake.com
Technogadżet w liczbach