Apple Maps wkracza w nową erę prezentując miasta w pełnym 3D
Apple Maps wprowadziło ogromną zmianę do oferowanych map. Wraz z iOS 15, użytkownicy mogą eksplorować nowe lokalizacje w pełnym 3D. Na razie dostępne w ten sposób są jedynie cztery miasta.
Trudno dziś wyobrazić sobie podróżowanie samochodem bez nawigacji GPS. Takie urządzenia nie tylko doprowadzą nas do celu, ale także pokażą nam drogę do restauracji, czy najbliższej stacji benzynowej.
Problem w tym, że sposób prezentowania przez niej informacji jest czasem mało czytelny, szczególnie w przypadku bardzo rozbudowanych skrzyżowań. Czasem trudno jest więc połapać się gdzie mamy zjechać, a jeśli budynki są do siebie podobne, znalezienie właściwego adresu może sprawić pewne problemy.
Z pomocą przychodzi technologia rzeczywistości rozszerzonej, wyświetlająca wskazówki na rzeczywistym widoku. Wymaga to jednak dodatkowego sprzętu i zaawansowanych technologii. Równie dobrym pomysłem są mapy w pełnym 3D i takie też w iOS 15 oferuje nam Apple Maps.
Apple zaktualizowało swa aplikację, wzbogacając je o miasta prezentowane w pełnym 3D. Na razie jednak opcja jest ograniczona tylko do czterech lokalizacji, mianowicie Londynu, Nowego Jorku. Los Angeles oraz San Francisco Bay Area. Jeszcze w tym roku dołączą do nich Waszyngton, San Diego oraz Philadelphia. W przyszłym roku pojawi się także Kanada, a konkretnie Montreal, Toronto oraz Vancouver.
Mapy 3D pokazują miasta w niezwykle szczegółowy sposób, łącznie z oznaczeniami dróg, a także charakterystycznymi punktami, jak Statua Wolności, Royal Albert Hall itp. Co ciekawe po zmroku, miejsca te są podświetlane.
To nie koniec nowości w Apple Maps. Aplikacja otrzymała również szczegółowe wskazówki dla pieszych w rzeczywistości rozszerzonej, po zeskanowaniu pobliskich budynków celu określenia pozycji. Jest też ulepszona nawigacja poprzez CarPlay oraz aktualizacja tras komunikacji miejskiej.
Technogadżet w liczbach