Apple może zapłacić 27 mld dolarów za naruszenie unijnych przepisów

Komisja Europejska oskarżyła Apple o naruszenie unijnych przepisów antymonopolowych przez sklep App Store. Kara nałożona na amerykański koncern może wynieść kilkadziesiąt miliardów dolarów.

Kilka dni temu informowałem, że Rosja nałożyła na Apple karę w wysokości 12 mln dolarów, w związku z wykorzystywaniem dominującej pozycji sklepu App Store. O to samo amerykański koncern oskarża teraz Komisja Europejska, ale w tym wypadku grzywna może wynieść nawet kilka miliardów dolarów.

Apple oskarżone przez Komisję Europejską

Komisja Europejska oskarżą firmę z Cupertino o wykorzystywanie dominującej pozycji cyfrowego sklepu App Store. Chodzi tu konkretnie o politykę pobierania od konkurencyjnych serwisów streamingowych 30-procentowej prowizji za zakupy dokonywane w aplikacji, zwaną “podatkiem Apple”. Prowadzi to wzrostu cen płaconych przez europejskich konsumentów. Jeśli unijne organa uznają koncern winnym, wówczas będzie musiał zapłacić gigantyczną karę.

Zdaniem Komisji Europejskiej, Apple “zniekształciło konkurencję na rynku strumieniowego przesyłania muzyki”, opierając się na swojej pozycji. Rywale Apple Music musieli stawić czoła ograniczeniom i regułom, których nie miał własny serwis koncernu. Z tego powodu wielu konkurentów podniosło swoje opłaty abonamentowe, przenosząc koszty na użytkowników końcowych. Aby zrekompensować prowizję, serwisy musiały więc podnieść ceny z 9,99 do 12,99 euro.

Komisja nie zgadza się z obowiązkowym korzystaniem z własnego mechanizmu zakupów w aplikacji, który został nałożony na twórców aplikacji do strumieniowego przesyłania muzyki w celu dystrybucji ich aplikacji za pośrednictwem Apple App Store” – brzmi oświadczenie Komisji Europejskiej. “Komisja obawia się również, że Apple nakłada pewne ograniczenia na twórców aplikacji. Uniemożliwia im w ten sposób informowanie użytkowników iPhone’a i iPada o alternatywnych, tańszych możliwościach zakupu“.

Koncern wykorzystuje swą dominującą pozycję

Komisja Europejska jest też przeciwna tzw. “przepisom dotyczącym przeciwdziałania sterowaniu”. Apple nie zezwala bowiem twórcom aplikacji na reklamowanie alternatywnych ofert w aplikacjach w App Store. Innymi słowy Spotify, które złożyło wstępną skargę do KE w sprawie Apple, nie może promować tańszej subskrypcji poza wersją dostępną za pośrednictwem zakupu firmy Apple. Nie mogą one również wspominać o tym na własnej stronie, ani też publikować tam linków do własnych aplikacji. Przepisy zakazują im również wysyłanie emaili do klientów zakładających konta w ich aplikacji, z informacją o tańszej alternatywie.

Koncern ma teraz 12 tygodni na ustosunkowanie się do decyzji Komisji Europejskiej. Jeśli jednak KE uzna firmę za winną zarzutów, może na nią nałożyć gigantyczną karę finansową. Jej maksymalna wysokość może wynieć 10 procent rocznych przychodów. W oparciu o wyniki finansowe z 2020 roku oznaczałoby to 27 mld dolarów.

Apple

Źródło

You may also like...