Apple podpisało z chińskim rządem tajną umowę o wartości 275 mld dolarów
Media donoszą o podpisaniu przez Apple tajnej 5-letniej umowy z chińskim rządem, dotyczącej obecności koncernu na tym rynku. Opiewa na kwotę 275 mld dolarów.
Produkty Apple zawsze były niezwykle pożądane na chińskim rynku, jednak sam koncern nie miał w tym kraju łatwego życia. Tamtejsze regulacje znacznie utrudniały mu działalność biznesową, jednak wygląda na to, że problemy udało się zażegnać.
Jak donosi serwis The Information, kilka lat temu dyrektor generalny podpisał z chińskim rządem tajną, 5-letnią umowę opiewającą na 275 mld dolarów. Według jej założeń Apple miało przyczynić się do rozwoju chińskiej gospodarki i rozwoju technologicznego poprzez inwestycje, umowy biznesowe i szkolenia pracowników.
Tajna umowa Apple
Obecny dyrektor generalny koncernu już od dawna próbował naprawić relację z Chinami, które dla amerykańskiej firmy są kluczowym rynkiem zbytu. W 2016 roku odbył więc serię wizyt pomagający w wynegocjowaniu 5-letniej umowy “w celu stłumienia nagłego wybuchu działań regulacyjnych przeciwko biznesowi Apple”.
Chiński rząd uważał, że koncern nie wnosi wystarczającego wkładu w lokalną gospodarkę. Zła prawa spowodowała więc znaczny spadek sprzedaży iPhone’a, co negatywnie odbiło się na zyskach koncernu. Jego szef osobiście zajął się więc lobbowaniem w sprawie takich usług koncernu jak Apple Pay oraz iCloud. Zespół Apple do spraw rządowych pomógł też opracować dokument określający relacje między Apple a chińską Narodową Komisją ds. Rozwoju i Reform.
Inwestycja koncernu w Didi Global w wysokości 1 miliarda dolarów miała również “uspokoić władze”. Raport mówi, że w ramach podpisanej umowy firma zobowiązała się “ściśle przestrzegać chińskich przepisów i regulacji”. Natomiast jedyną rzeczą, jaką Chiny zaoferowały w zamian, było “niezbędne wsparcie i pomoc”.
Umowa rzekomo, w zamian za inwestycje pomogła powstrzymać falę szeregu ograniczeń regulacyjnych wymierzonych w koncern. Firma zobowiązała się też do pomocy chińskim producentom w opracowywaniu bardziej zaawansowanych technologii i szkoleniu pracowników. A także w korzystaniu z większej liczby chińskich dostawców i firm programistycznych.
Wspomniana umowa miała pierwotnie wygasnąć w tym roku, ale zostałaby automatycznie przedłużona o rok, gdyby nie pojawiły się żadne sprzeciwy.
Technogadżet w liczbach