Apple Watch będzie robił zdjęcia. Producent włoży do niego kamerę
Najnowszy patent sugeruje dalszy kierunek rozwoju smartwatcha Apple Watch. Producent zamierza wyposażyć go we własny aparat umożliwiający wykonywanie zdjęć.
Jeszcze do niedawna, Apple Watch był sprzętem praktycznie całkowicie uzależnionym od iPhone’a. Zegarek potrzebował bowiem telefonu by łączyć się z siecią. Sytuację zmieniło pojawienie się wariantu z wbudowaną kartą SIM, ale nadal współpraca obu urządzeń była konieczna. Posiadacze zegarka musieli bowiem za pośrednictwem smartfona instalować aplikacje.
Kilka dni temu Apple zapowiedziało odcięcie pępowiny i uniezależnienie zegarka od smartfona. Koncern poinformował o planach udostępnienia smartwatchowi własnego sklepu z aplikacjami.
Wygląda na to, że amerykańska firma nadal planuje podążać w tym kierunku. W przyszłości wyposaży swój sprzęt noszony w kolejną funkcję, dzięki której stanie się bardziej niezależny od smartfona, a być w może w przyszłości nawet go zastąpi. Najnowszy patent koncernu sugeruje bowiem, że przyszłe modele zegarka będą miały własną kamerę.
Aparaty wbudowane w smartwatch nie są niczym nowym. Samsung oferuje takie wyposażenie w Galaxy Gear już od 2013 roku, a nie jest to jedyna firma, której zegarek ma kamerę. Niestety rozwiązanie Samsunga jest mało wygodne, gdyż jej umiejscowienie sprawia, że nadaje się ona tylko do robienia zdjęć otaczających nas przedmiotów. Nie da się przy jej pomocy zrobić selfie, a ten rodzaj fotografii jest jak wiemy bardzo popularny.
Pomysł Apple jest więc nieco bardziej funkcjonalny. Zakłada bowiem umieszczenie kamery na pasku zegarka. Użytkownik wyciągając tenże pasek zyskałby większą swobodę, mogąc kierować obiektyw w praktycznie dowolną stronę. Nie byłoby więc żadnego problemu z wykonaniem selfie, czy też przeprowadzeniem wideorozmowy. Apple uważa też, że dobrym pomysłem byłoby umieszczenie na pasku podwójnych kamer, co pozwoliłoby robić zdjęcia i filmy w 360 stopniach.
Jak zwykle w przypadku patentu, musimy pamiętać że wcale nie oznacza to, iż pomysł będzie zrealizowany. Wszystko bowiem zależy od kosztów wdrożenia, a także użyteczności takiego rozwiązania.
Źródło: 9to5mac.com
Technogadżet w liczbach