Apple Watch ostrzeże nas przed rekinami
Apple opatentowało kolejną koncepcję związaną z Apple Watch. Pomysł zakłada wzbogacenie smartwatcha o funkcję wykrywania rekinów, która może być przydatna dla surferów.
Apple Watch początkowo był dość prostym smartwatchem, który na tle konkurencji nie wyróżniał się niczym szczególnym. Producent postanowił więc wyposażyć go w funkcje związane z monitorowaniem organizmu, które okazały się prawdziwym strzałem w dziesiątkę. Dzięki możliwości monitorowania pulsu, wykonywania EKG oraz wykrywania upadku, sprzęt niezwykle zyskał na popularności.
Obecnie Apple Watch jest najpopularniejszym smartwatchem na rynku, lecz inżynierowie Apple nie ustają w wysiłkach dalszego zwiększania jego funkcjonalności. Na przestrzeni ostatnich lat amerykańska firma stworzyła wiele patentów związanych z tym produktem i wciąż powstają nowe. Kolejny jest szczególnie ciekawy i może bardzo zainteresować surferów.
Pomysł opisuje bowiem wyposażenie zegarka w specjalne sensory, które mogłyby wykrywać znajdujące się w pobliżu rekiny. Jeśli więc uwielbiasz pływać lub surfować w oceanie, to smartwatch mógłby Cię zaalarmować o zbliżającym się niebezpieczeństwie, dając czas na wyjście z wody.
Według patentu, sensory zegarka wykrywałyby rodzaj środowiska, w którym znajduje się Apple. Jeśli np., zarejestrują słodką wodę, to nie będą wszczynać alarmu, gdyż nie jest to naturalne środowisko tych drapieżników. Kiedy jednak zarejestrują słoną wodę, zegarek rozpocznie poszukiwania w sieci raportów informujących o znajdujących się w pobliżu rekinach. Nie wykryje więc bezpośrednio takiego rekina, a jedynie ostrzeże jeśli był widziany w pobliżu.
Nowa technologia mogłaby nie tylko wykrywać rekiny, ale też ostrzegać o niebezpiecznych chemikaliach lub patogenach znajdujących się w wodzie. Byłoby to szczególnie przydatne np., podczas katastrof różnego rodzaju tankowców lub rurociągów transportujących ropę.
Naturalnie jak to w przypadku patentów bywa, na razie nie ma pewności czy Apple zdecyduje się zrealizować ten pomysł. Sama koncepcja jest jednak bardzo interesująca.
Technogadżet w liczbach