Apple wprowadzało w błąd odnośnie wodoszczelności iPhone’a
Apple będzie musiało zapłacić 12 mln dolarów kary za wprowadzanie klientów w błąd. Sprawa dotyczy wodoszczelności oferowanych przez producenta iPhone’ów.
Wielu koncernom technologicznym zdarza się wprowadzać swych klientów w błąd odnośnie prawdziwych możliwości oferowanych produktów. Zdarza się więc, że z tego tytułu muszą płacić kary, które niejednokrotnie idą w miliony dolarów.
Takich kar na swym koncie ma niemało również Apple. Zaledwie parę tygodni temu ogłoszono ugodę, w ramach której amerykańska firma musi zapłacić 113 mln dolarów za aferę z bateriami. Z kolei w marcu nałożono koncern zgodził się w tej samej sprawie wypłacić 500 mln dolarów.
Kolejna kara nałożona na firmę dotyczy wodoszczelności iPhone’ów, lecz jej wysokość wynosi zaledwie niewielki ułamek wcześniejszych kar. Tym razem nałożył ją włoski urząd antymonopolowy Autorità Garante della Concorrenza e del Mercato. Sprawa dotyczy natomiast wprowadzenia w błąd klientów odnośnie możliwości sprzedawanych smartfonów.
Watchdog twierdzi, że w materiałach promocyjnych producent zachwalał wodoodporność jako główną cechę iPhone’ów. Firma sugerowała, że jej sprzęt może przez 30 minut wytrzymać zanurzenie w wodzie o głębokości 1-4 m. Firma nie wyjaśniła jednak, że to twierdzenie jest prawdziwe jedynie w określonych warunkach laboratoryjnych, takich jak zanurzenie w czystej i nie zmąconej wodzie.
AGCM ma również zastrzeżenia do warunków gwarancji dotyczących uszkodzeń spowodowanych przez płyny. Są one nie tylko niejasne, lecz również sprzeczne z zachwalaniem wodoodporności sprzętu.
Oprócz nałożonej grzywny, Apple musi również udostępnić na swoich stronach internetowych linki do ustaleń organu regulacyjnego.
Technogadżet w liczbach