Apple zmniejsza produkcję smartfonów

iPhone’y w ostatnich miesiącach sprzedają się coraz gorzej, gdyż klienci wybierają lepsze i tańsze urządzenia konkurencji. Apple planuje więc zredukować produkcję tych urządzeń o co najmniej 10 procent.

Od samego początku, iPhone’y sprzedawały się świetnie i każdego roku Apple chwaliło się coraz bardziej rosnącymi wynikami sprzedaży. Niestety od pewnego czasu producent spoczął na laurach i zaczął oferować klientom odgrzewany kotlet, bez żadnych innowacji.

To się musiało na firmie zemścić i od zeszłego roku sprzedaż iPhone’ów z każdym kolejnym kwartałem leci w dół. Japońska gazeta Nikkei twierdzi więc, że Apple doskonale zdając sobie sprawę ze spadku zainteresowania swymi telefonami, zamierza ograniczyć ich produkcję.

Dziennikarze twierdzą, że firma już zdecydowała o zredukowaniu jej o 10 procent, by ograniczyć w ten sposób straty spowodowane urządzeniami zalegającymi na półkach sklepów, które nie znajdują swych nabywców.

Amerykański koncern musi więc teraz wprowadzić do swych telefonów wiele zmian, które zwiększą ich atrakcyjność, by za chwilę ponownie nie zmniejszać produkcji. Nieoficjalnie mówi się, że w tym roku możemy jednak otrzymać również odgrzewany kotlet, natomiast większe zmiany zostaną wprowadzone dopiero w przyszłorocznym modelu. Inne doniesienia sugerują natomiast pojawienie się trzech zupełnie nowych modeli. To jednak na razie tylko spekulacje i na razie nie wiadomo jakie firma ma plany.

Źródło: Nikkei.com