Biometryczny klucz internetowy zabezpieczy nasze konta
Im więcej kont do różnych usług, tym trudniej zapamiętać wszystkie hasła. Można oczywiście używać jednego, ale nie jest to bezpieczne wyjście. Rozwiązaniem tego problemu może być myIDkey.
myIDkey jest internetowym kluczem na USB, przechowującym wszystkie nasze hasła i zabezpieczonym czytnikiem linii papilarnych. Po odblokowaniu urządzenia, możemy nim sterować komendami głosowymi, wyszukując w ten sposób określone hasła, numery kont bankowych, numery telefonów itp. Wszystkie dane są następnie prezentowane na dość jasnym ekranie OLED.
Urządzenie można wpiąć do komputera poprzez złącze USB, lub podłączyć za pośrednictwem Bluetooth do smartfona. MyIDkey może być tak zaprogramowany, by automatycznie logował nas na najważniejsze strony. Gadżet może również generować nowe hasła, oraz blokować określone rzeczy w naszym telefonie, jak zdjęcia, lub dokumenty.
MyIDkey jest jednym z projektów Kickstartera, a jego właściciel już zebrał potrzebną mu kwotę. Oznacza to, ze urządzenie trafi na rynek już we wrześniu, w cenie 99 USD.
Czy jednak na pewno jest takie bezpieczne? Czytniki linii papilarnych można oszukać zwykłym wydrukiem palca, co udowadniano już wielokrotnie, m.in. w programie Pogromcy Mitów. Jeśli skaner nie posiada także czujnika tętna i temperatury, to w zasadzie nie stanowi żadnego zabezpieczenia, a w przypadku tak małego urządzenia, na pewno ich nie posiada. Wystarczy tylko zdobyć dokładny odcisk palca i po wszystkim.
Źródło: Kickstarter.com
Technogadżet w liczbach