BlackBerry Priv w przedsprzedaży za 699 dolarów
Kanadyjska firma BlackBerry już wkrótce wprowadzi na rynek swój, pierwszy od kilku lat, nowy smartfon BlackBerry Priv. Produkt pojawił się właśnie w przedsprzedaży i trzeba za niego zapłacić 699 dolarów.
BlackBerry od kilku lat na rynku smartfonów radzi sobie coraz gorzej i w postawieniu firmy na nogi nie pomógł nawet nowy system oraz nowe modele telefonów. Kanadyjskie przedsiębiorstwo liczy na to, że przed bankructwem uchroni ją najnowszy model BlackBerry Priv.
Urządzenie nie tylko funkcjonuje na Androidzie, co wielu potencjalnych klientów uzna za wielką zaletę, ale oprócz dotykowego ekranu, zgodnie z polityką firmy dysponuje także wysuwaną fizyczną klawiaturą. Nowy model trafi na rynek już 6 listopada, a już teraz dostępny jest w przedsprzedaży. Nie jest jednak tani, gdyż jego cenę w USA ustalono na 699 dolarów. W Wielkiej Brytanii sprzęt kosztuje natomiast 549 funtów. To bardzo drogo, zważywszy na fakt, że urządzenia rywali o zbliżonej specyfikacji, są znacznie tańsze. Mniej trzeba zapłacić za Samsunga Galaxy Note 5, Moto X, a nawet nowego Nexusa 6P.
BlackBerry Priv posiada 5,4-calowy ekran Quad HD z wygiętymi krawędziami, nieco już leciwego Snapdragona 808, a także 3 GB pamięci RAM oraz 32 GB pamięci użytkowej. Do tego dochodzi jeszcze 18 Mpix kamera z tyłu. Wyposażono go także w 3410 mAh baterię, która według producenta zapewni 22 godziny działania sprzętu.
Specyfikacja BlackBerry Priv nie jest zła, jednak dość wysoka cena może znacznie ograniczyć krąg odbiorców. Producent zapewne liczy na sentyment fanów marki, ale większość klientów kieruje się ceną, a ta nie działa na korzyść tego modelu.
Źródło: Slashgear.com
Technogadżet w liczbach