BodyCompass zapewni nam bezpieczny sen
BodyCompass to kolejne urządzenie z kategorii inteligentnego domu, które zadba o prawidłowy sen. Gadżet monitoruje nasz wypoczynek, szukając zagrożenia dla zdrowia.
Sen jest niezbędny dla prawidłowego funkcjonowania naszego organizmu, ale może też stanowić zagrożenie dla życia. Istnieją bowiem schorzenia mogące wiązać się z ryzykiem podczas snu, takie jak epilepsja, czy też choroba Parknsona. Monitorowanie pozycji snu może więc m.in., rzucić więcej światła na postęp choroby, a także pomóc pacjentom w podejmowaniu lepszych decyzji dotyczących wypoczynku.
Na rynku dostępnych jest wiele narzędzi pozwalających monitorować sen, ale jest tam jeszcze mnóstwo miejsca dla tego typu sprzętu. Właśnie pojawiło się nowe urządzenie o nazwie BodyCompass, które może być bardzo użyteczne dla wielu osób. Twórcami tej technologii jest zespół naukowców z MIT.
W przeciwieństwie do innych tego typu technologii, ta nie wymaga zakładania na siebie sensorów czy też montowania kamery w pobliżu łóżka. Wykorzystuje bowiem fale radiowe. za pomocą których monitoruje pozycję snu. Moduł montuje się na ścianie w sypialni i po skierowaniu go w odpowiednią stronę może już rozpocząć pracę.
Urządzenie oferuje użytkownikowi kilka funkcji. Główną jest oczywiście monitorowanie pacjenta w celu określenia, jak często śpi w nocy oraz jego typowych pozycji. Technologia może też pełnić funkcję swego rodzaju systemu ostrzegawczego. Na podstawie zebranych danych może bowiem interweniować, kiedy wykryje, że pacjent śpi w niebezpiecznej pozycji mogącej stanowić zagrożenie dla zdrowia.. Taki system mógłby być również używany także do monitorowania niemowląt podczas snu.
Więcej informacji dotyczących BodyCompass poznamy już w przyszłym tygodniu. Konstruktorzy planują bowiem zaprezentować go podczas konferencji UbiComp 2020.
Technogadżet w liczbach