Najnowszy budzik Xiaomi obudzi nas za pomocą naturalnego światła

Xiaomi Mijia Sleeping Wake-up Light to najnowszy budzik chińskiego koncernu, który ma ciekawy sposób budzenia. Zamiast ostrego dźwięku, używa specjalnie dobranego światła.

Nikt nie lubi rano słuchać rano ostrego dźwięku budzika, który brutalnie wyrywa ze snu. Co gorsza takie nagłe budzenie nie jest zdrowe dla naszego organizmu, dlatego producenci budzików projektują urządzenia, które robią to w znacznie łagodniejszy sposób.

Budzik ze światłem i dźwiękiem

Te najbardziej zaawansowane modele potrafią dobrać czas budzenia tak, aby był jak najmniej uciążliwy. Są też modele, które zamiast ostrego dźwięku, wykorzystują naturalne światło i takiej metody używa też Xiaomi Mijia Sleeping Wake-up Light. To gadżet, który nie tylko pomoże nam rano wstać za pomocą naturalnego światła i dźwięku, ale też ułatwi zasypianie.

Sprawdź ceny popularnych budzików

Niewielkie urządzenie o wymiarach 235 x 159 x 70 mm i masie 1,1 kg, dostępne na chińskiej platformie Xiaomi Mall, posiada 198 LED’ów, które mogą emitować światło o temperaturze barwy od 1800 do 4000K. Dzięki temu budzik może emitować światło podobne od naturalnego wschodu lub zachodu słońca. Bursztynowe światło naśladuje zachód słońca, aby pomóc zwiększyć poziom melatoniny. Natomiast rankiem, w ciągu pół godziny światło się rozjaśnia, aby w ten sposób obudzić nas w sposób naturalny.

Oprócz tego pozwala ustawić 10 dynamicznych scen, a także 15 rodzajów białego szumu, w tym morskich fal i śpiewu ptaków. Te dźwięki pomogą nam się zrelaksować i ułatwią zasypianie. Producent twierdzi również, że urządzenie można wykorzystywać podczas ćwiczeń jogi, a dzięki trybowi medytacji nauczy nas odpowiedniego oddychania.

Funkcje budzika można kontrolować za pomocą przycisków na obudowie lub aplikacji Mijia. Można też połączyć go z innymi inteligentnymi urządzeniami znajdującymi się w naszym domu.

Xiaomi Mijia Sleeping Wake-up Light kosztuje w chińskim sklepie w przeliczeniu 360 zł. To jednak cena promocyjna, gdyż później wzrośnie do 395 zł. Na razie produkt można kupić tylko w Chinach i nie wiadomo czy pojawi się na innych rynkach.

budzik

Źródło

You may also like...