Aplikacja na Apple Watch pomoże walczyć z koronawirusem

Opracowano aplikację na Apple Watch o nazwie Cardiogram, która może pomóc w walce z koronawirusem. Monitoruje zdrowie użytkownika szukając symptomów infekcji.

W walce z COVID-19 najważniejsze jest testowanie pacjentów w poszukiwaniu osób zakażonych. To szczególnie istotne w przypadku wirusa o tak wysokim poziomie zaraźliwości, gdyż umożliwia szybkie odizolowanie zakażonych.

Problem w tym, że po pierwsze testów jest bardzo mało, zaś oczekiwanie na wyniki trwa bardzo długo. Na szczęście japońscy naukowcy opracowali test na koronawirusa dający wyniki już po 10 minutach, lecz na razie nie ma ich w sprzedaży. Firmy szukają więc innych rozwiązań, pozwalających szybko wykrywać symptomy choroby.

Jednym z pomysłów, który może być bardzo pomocny jest najnowsza aplikacja o nazwie Cardiogram opracowana na Apple Watch. Program ma za zadanie monitorować organizm pacjenta w poszukiwaniu symptomów choroby.

Naturalnie nie mówimy tu o oprogramowaniu, które ze 100 procentową pewnością wykryje u nas obecność COVID-19. Nie jest to w żadnym wypadku test stosowany w laboratoriach. Aplikacja wykorzystuje natomiast fakt, że puls osoby zdrowej wygląda inaczej niż u chorej. Jego zmiana jest najlepiej zauważalna podczas snu, kiedy staje się wolniejszy. Gdy więc przyspieszy lub pojawią się jego skoki, może to sugerować że z naszym zdrowiem jest coś nie tak.

Cardiogram nie jest więc testem na koronawirusa, ale może wykryć że coś nie jest w porządku. Oczywiście może to być zwykła grypa, lecz daje to już podstawę do bliższego przyjrzenia się naszemu zdrowiu.

Aplikacja jest dostępna w App Store całkowicie za darmo, wraz z modułem mierzącym puls w nocy. Można też wybrać kosztującą 25 dolarów rocznie subskrypcje, jeśli chcemy mieć funkcję zdalnego monitorowania oraz eksportowania danych, by udostępnić je lekarzowi.

Źródło