Chat Steamu opanowany przez malware

Użytkownicy platformy Steam nie powinni pod żadnym pozorem klikać na jakiekolwiek linki, które pojawiają się w polu chata, nawet jeśli zostały wysłane przez znajomych. Jest to bowiem malware atakujące platformę, które kradnie przedmioty zgromadzone na koncie, narażając użytkownika na duże straty.

W ostatnich miesiącach ubiegłego roku hakerzy i różnej maści oszuści rozpanoszyli się tak bardzo, że praktycznie co chwila słyszymy o włamaniu do takiej czy innej sieci lub wywołaniu problemów z inną. Hakerzy nie oszczędzili także Origin, której użytkownikom ktoś wyciąga pieniądze z kont, kupując za nie gry.

Nie oparła się nim nawet najpopularniejsza platforma cyfrowej dystrybucji, jaką jest Steam. Wprawdzie hakerzy nie włamali się do niej bezpośrednio, jednakże wykorzystują wbudowanego w nią czata do dystrybucji groźnego malware, mogącego wykraść nasze dane. Scamerzy wysyłają do użytkownika wiadomość w zawierającą skrót “WTF???” wraz z towarzyszącym mu linkiem, który wygląda jak całkowicie nieszkodliwy plik formatu JPEG. Wiadomość ma nas zachęcić do kliknięcia w załączony link, który tak naprawdę jest wykonawczym plikiem .SCR Windowsa, zawierającym złośliwy kod instalujący się na naszym komputerze.

Użytkownicy mogą nawet nie wiedzieć, że zostali zainfekowani, dlatego tak ważne jest nie klikanie na linki, nawet jeśli pochodzą one od naszych przyjaciół, ponieważ mogą je wysyłać nieświadomie. Malware wykrada nasz login i hasło do konta, co pozwala hakerom wykraść znajdujące się tam przedmioty.

Nie jest to jedyne zagrożenie dla użytkowników Steamu. We wrześniu ubiegłego roku, atakował ich wirus MalwareBytes, który również wykradał przedmioty.

Źródło: Ubergizmo.com

You may also like...