Chińczycy chcą podwoić zasięg elektrycznych aut, umożliwi to nowy typ baterii
Chińscy naukowcy opracowali nową technologię zasilania, która może znacznie zwiększyć aktualny zasięg elektrycznych aut. Ich bateria litowo-metalowa, ma bowiem dwukrotnie większą gęstość energii.
Naukowcy z Chińskiego Uniwersytetu Nauki i Technologii, opracowali nowy typ baterii litowo-metalowej o znacznie większej gęstości energetycznej, w porównaniu do obecnej technologii. Wynosi on aż 505.9 Wh/kg, co pozwoliłoby zdecydowanie wydłużyć obecny zasięg samochodów, zasilanych prądem elektrycznym.
Nowa bateria litowo-metalowa nadzieją dla elektromobilności
Mimo iż samochody elektryczne zyskują coraz więcej fanów, to wciąż nie udało się wyeliminować ich największej wady, mianowicie zasięgu. Obecna technologia zasilania pozwala im przejechać na jednym ładowaniu średnio 300 km. Przy czym w warunkach zimowych, dystans ten ulega dużemu skróceniu. W połączeniu z długim czasem ładowania sprawia to, że użyteczność tego typu aut jest wciąż na niskim poziomie. Nadają się więc głównie do jazdy po mieście.
Naukowcy z Chińskiego Uniwersytetu Nauki i Technologii opracowali jednak nowy typ baterii, która może rozwiązać ten problem. Typowe baterie używane w pojazdach elektrycznych, mają gęstość na poziomie 200-250 Wh/kg, co może wydawać się całkiem niezłą wartością. Problem w tym, że akumulator o pojemności około 70 Wh waży mniej więcej 300 kg. Znacznie zwiększa więc masę pojazdu, co sprawia, że potrzebuje do poruszania się więcej energii.
Naukowcy z chińskiego miasta Hefei opracowali jedna litowo-metalową baterię, której gęstość wynosi aż 505,9 Wh/kg. Teoretycznie mogłaby więc podwoić obecny zasięg aut, umożliwiając im przejechanie nawet 1000 km na jednym ładowaniu.
Dwukrotnie większy zasięg auta
Problemem jest jednak sama technologia akumulatorów litowo-metalowych, które nie są zbyt żywotne. Wytrzymują bowiem niewiele cykli ładowania, po czym dość szybko spada ich pojemność. Zasadniczo nie bardzo nadają się więc do wykorzystania w pojazdach elektrycznych. Chińscy naukowcy podczas testów wykazali jednak, że ich bateria jest bardziej żywotna. Przy gęstości 500 Wh/kg, akumulator wytrzymał 130 cykli ładowania, nie tracąc przy tym wiele swojej pierwotnej pojemności. Po obniżeniu gęstości do 400 Wh/kg, osiągnięto już ponad 300 cykli ładowania.
Udało się tego dokonać poprzez zastąpienie zwykłego koncentratu z jonami litu, anionami i innymi cząsteczkami nieorganicznymi, dużą liczbą jonów litu, która transportuje elektrony razem, a także dostarcza je do anody w większych paczkach. W tej znacznie większej strukturze, jony litu są bliżej siebie. Tworzy to stały elektrolit nad anodą, co skutkuje znacznie poprawioną stabilnością.
Rzecz jasna nawet 300 cykli ładowań, to wciąż zbyt mało, by bateria mogłaby trafić do elektryków. Zakładając bowiem, że na jednym ładowaniu pozwoli pokonać 500 km, to po przejechaniu około 150 tys. km, zaczęłaby tracić swoją pojemność, A to potem zasięg pojazdu szybko by spadał.
Miejmy nadzieję, że naukowcom uda się dopracować technologię i znacznie zwiększyć trwałość baterii. Jest bowiem bardzo obiecująca i mogłaby przynieść wiele korzyści dla elektromobilności.
Technogadżet w liczbach