Chińscy dziennikarze pogrzebali szanse drużyny w DotA 2 The International

Jeśli zamierzacie brać udział w jakimś międzynarodowym turnieju, trzymajcie się jak najdalej od chińskich dziennikarzy, ponieważ pogrzebią całkowicie Wasze szanse. Tak właśnie stało się z drużyną Team DK uczestniczącą w międzynarodowym turnieju DotA 2 The International.

Turniej DotA 2 The International, w którym biorą udział drużyny z całego świata, to prestiżowe zawody, na których można się nieźle wzbogacić. Zwycięska drużyna wróci do domu z kwotą 5 milionów dolarów, a i zdobywcy pozostałych miejsc także nie będą mieli powodów do narzekań.

Najważniejszą kwestią turnieju jest oczywiście strategia gry. Wszystkie drużyny mają własne strategie i każda z nich strzeże ich jak największego skarbu, gdyż właśnie od tego zależy ich ewentualna wygrana. Drużyna Team DK także miała własną strategię i wszystko byłoby w porządku, gdyby nie grupa chińskich dziennikarzy z działającej na scenie eSportu firmy Gamefly, dostarczającej wiadomości związane z turniejem, która ujawniła ją całemu światu.

Zespół Gamefly w sobie tylko znany sposób zakradł się do garderoby Team DK i sfilmował ich całą dyskusję podczas której omawiali własną strategię gry, a następnie wyemitował ten materiał w sieci. Drużyna sądziła, że jest całkowicie bezpieczna, ponieważ strefa w której przebywali, była zakazana dla wszystkich poza samymi graczami. Nie mieli jednak pojęcia, że znajduje się tam zespół Gamefly.

Jak można się domyśleć, drużyna nie była zadowolona z faktu, że Gamefly pogrzebał ich szansę na ewentualne zwycięstwo. Fani także byli rozczarowani i domagali się od Valve ukarania lekkomyślnych Chińczyków, lecz na razie nic takiego nie nastąpiło, a same Gamefly wystosowało jedynie oficjalne przeprosiny.

Źródło: Ubergizmo.com