Aplikacja wykryje zainfekowanych koronawirusem

Chiński rząd stworzył aplikację, która ma chronić przed kontaktem z nosicielami koronawirusa. Jest to swego rodzaju detektor osób zainfekowanych.

Epidemia koronowirusa coraz bardziej się rozprzestrzenia i na razie nie ma szans na jej opanowanie. Groźny wirus zainfekował już ponad 10 tys. osób, przyczyniając się do ponad tysiąca zgonów. Oczywiście jego wyleczenie jest możliwe, gdyż dokonano tego w ponad 2000 przypadków, ale nie można mieć pewności, że da się uratować każdego. Tymczasem na skuteczną szczepionkę trzeba poczekać co najmniej 18 miesięcy.

Nic więc dziwnego, że powstają narzędzia pozwalające uchronić się przed kontaktem z osobami potencjalnie zarażonymi. Jednym z nich jest specjalna aplikacja mobilna, opracowana przez chiński rząd. To swego rodzaju detektor koronawirusa, wykrywający osoby zarażone mogące znajdować się w pobliżu.

Każdy kto chce skorzystać z aplikacji musi najpierw zarejestrować swój numer telefonu, nazwisko oraz numer identyfikacyjny. Gdy już dopełni się wszystkie formalności, program pozwoli sprawdzać do trzech innych numerów ID, osób znajdujących się w pobliżu. Oczywiście aplikacja samodzielnie nie wykryje zainfekowanego. Poinformuje natomiast, czy osoby z którymi wchodzimy w kontakt, podejrzewa się o posiadanie wirusa. Program może się więc przydać wszędzie tam, gdzie przebywa dużo osób, np., w pociągu, samolocie, biurze, szkolnej klasie itp.

Autorami aplikacji są rządowe departamenty oraz specjaliści z firmy China Electronics Technology Group Corporation. Natomiast dane o ewentualnych nosicielach dostarczają służby zdrowia i transportu.

Aplikacja dla wielu może wydać się kontrowersyjna, jednak w takiej sytuacji można to wybaczyć. O ile oczywiście faktycznie będzie spełniała swoją rolę.

Źródło