Chiny zakazują sprzedaży elektronicznych papierosów
Chiński rząd wprowadził zakaz sprzedaży online elektronicznych papierosów oraz płynów. Na decyzję wpłynęły setki zachorowań w USA, powiązane z tym produktem.
Producenci elektronicznych papierosów być może wkrótce będą musieli zwinąć biznes i poszukać sobie innego zajęcia. Związane z nimi problemy zdrowotne powodują bowiem coraz większą niechęć do tych gadżetów i wprowadzane są zakazy ich sprzedaży.
Wszystko zaczęło się od tajemniczych chorób płuc, dotykających Amerykanów korzystających z tych urządzeń. W całym kraju zanotowano już niemal 2000 przypadków zachorowań oraz kilka zgonów, zaś lekarze i CDC wciąż nie są pewni co je powoduje.
Chiński rząd nie zamierza więc czekać, aż jego obywatele również zaczną chorować. Wprowadza więc zakaz internetowej sprzedaży zarówno elektronicznych papierosów, jak i akcesoriów. Decyzja podyktowana jest obawami dotyczącymi zdrowia młodych obywateli tego kraju.
Jak donosi Reuters, chińskie agencje zajmujące się regulacją rynku tytoniowego, wysłały do przedsiębiorców prośbę o zakończenie internetowej sprzedaży e-papierosów. Ogłoszenie pojawiło się po raz pierwszy na stronie należącej do państwowej firmy China Tobacco. Ma ona praktycznie monopol na sprzedaż i dystrybucję wszystkich produktów tytoniowych. Poza tym generuje aż 6% dochodów budżetu pochodzących z podatków.
Dla producentów oraz dystrybutorów nie jest to z pewnością dobra wiadomość. W Chinach mieszka bowiem ponad 300 mln palaczy, więc jest to bez wątpienia największy na świecie rynek dla takich urządzeń. Sklepy internetowe zarabiają miliony na sprzedaży produktów, więc zakaz oznacza dla nich gigantyczne straty. Na razie nie znamy jednak ich reakcji. Dwa największe sklepy Alibaba i JD.com, nie wydały jeszcze w tej sprawie komentarza.
Dodam, że kilka dni wcześniej podobne obostrzenia wprowadziły u siebie platformy internetowe oraz sprzedawcy detaliczni w Stanach Zjednoczonych. Jeśli więc dwa ogromne rynki przestaną być dostępne dla producentów e-papierosów, będzie to ogromnym ciosem dla całej branży. A USA i Chiny nie są pierwszymi krajami, gdyż we wrześniu całkowity zakaz sprzedaży wprowadzono w Indiach.
Technogadżet w liczbach