Dania chce miliarda dolarów od Microsoftu
Największe koncerny znane są z fantastycznych wręcz umiejętności unikania płacenia podatków i uiszczania ich w rajach podatkowych. Na szczęście państwa europejskie są coraz mniej skłonne godzenia się na okradanie i walczą o swoje.
Kilka miesięcy temu informowałem o paru europejskich krajach domagających się od Google zapłacenia paru miliardów Euro zaległych podatków, a teraz podobne kroki podejmowane są wobec Microsoftu. Dania rozważa właśnie pobranie miliarda dolarów zaległego podatku od giganta z Mountain View.
Media donoszą, że Microsoft korzysta z karaibskich spółek fasadowych, by w ten sposób wyprowadzać zyski i płacić praktycznie zerowe podatki. Jest to dla koncernu bardzo opłacalne działanie, ponieważ w Danii stawka podatku wynosi 25 procent, natomiast na Karaibach okrągłe 0 %. Ten miliard dolarów, zawiera w sobie nie tylko zaległy podatek, ale też grzywny oraz kary.
Dodam, że inne firmy również posługują się podobnymi metodami. W 2011 roku Google wysyłając 10 miliardów dolarów zysków na Bermudy, zaoszczędziło w sumie aż 2 miliardy dolarów.
Źródło: Techspot.com
Technogadżet w liczbach