Ekologiczna stacja dokująca

Stacje dokujące do iPhone’ów do szybko rozwijająca się gałąź przemysłu, dostarczająca przeogromny asortyment produktów w różnych stylach. Czasem produkują je również sami posiadacze urządzeń.

Jedna z takich stacji dokujących, jest całkowicie indywidualnym dziełem Mario z Valliswood, który chciał mieć produkt nie tylko oryginalny, ale przede wszystkim taki, który pokaże jego uwielbienie dla marki Star Wars.

Dlatego z drewna wykonał replikę sławnego robota R2-D2, który stał się bazą dla stacji dokującej, ładującej iPhone’a. Ten niezwykły gadżet nie jest duży, ma zaledwie 23 cm wysokości, a po odsunięciu głowy robota, naszym oczom ukazuje się złącze do ładowania iPhona, lub iPoda Touch. Niestety jest to zwykłe, 30-pinowe złącze, nie zaś Lightning.

Autor twierdzi, że jego dzieło tak spodobało się znajomym, że zdecydował się rozpocząć produkcję i oferuje stację za 210 USD. Jak na taką kwotę, to jest to jednak zbyt tandetnie wykonane, nie mówiąc już o tym, że nie posiada żadnego głośnika. Za ponad 600 złotych, można już przebierać w dużo bardziej funkcjonalnych produktach.

Źródło: Technabob.com