Ekspert ujawnia trzy groźne luki w nowym systemie iOS 15
Specjalista ds. bezpieczeństwa ujawnił kolejne groźne luki zero-day obecne w iOS 15. Wygląda na to, że Apple znowu ma poważne problemy z bezpieczeństwem swego oprogramowania.
Kilka dni temu Apple udostępniło milionom użytkowników iPhone’ów, najnowszy system iOS 15. Teoretycznie platforma przed wypuszczeniem na rynek powinna zostać należycie przetestowana i być bezpieczna dla użytkowników. Amerykańska firma ma jednak spore problemy z kontrolą jakości swych produktów, więc jej oprogramowanie nie jest do końca bezpieczne.
Ekspert ds. bezpieczeństwa wykrył oraz zweryfikował aż trzy groźne luki w najnowszej wersji aktualizacji. Co gorsza, luki zero-day pozostały w systemie mimo iż specjalista ostrzegał o nich koncern. Ekspert twierdzi bowiem, że w okresie od 10 marca do 4 maja tego roku zgłosił koncernowi aż cztery luki 0-day. Jedną z nich firma załatała w iOS 14.7, jednak trzy z nich nadal pozostały. Według specjalisty firma postanowiła je ukryć i nie umieszczać na stronie z treściami dotyczącymi bezpieczeństwa.
Specjalista dodał, że gdy skonfrontował się z koncernem otrzymał przeprosiny i zapewnienie, że stało się tak z powodu problemów z przetwarzaniem. Obiecano mu umieścić je na stronie zawartości bezpieczeństwa w następnej aktualizacji. Od tego czasu były trzy wydania i za każdym razem łamano obietnicę.
Specjalista dał firmie z Cupertino czas na wyjaśnienia, jednak żadnych nie otrzymał dlatego zdecydował się ujawnić luki. Luki są nieco techniczne, ale badacz dokładnie objaśnia je na swym blogu. Pozostaje mieć nadzieję, że teraz Apple wreszcie się nimi zajmie, gdyż hakerzy mogą je wykorzystać.
Dodam, że nowa platforma Apple oprócz luk, ma także kilka błędów, które już zaczynają irytować użytkowników.
Technogadżet w liczbach