Facebook może zapłacić kolejną wielomiliardową karę za naruszenie prywatności

Facebook musi zmierzyć się z kolejnym procesem dotyczącym naruszenia prywatności. Jeśli przegra, kara którą zapłaci może wynieść nawet kilka miliardów dolarów.

Najpopularniejszy na świecie portal społecznościowy, ma coraz większe problemy związane z naruszaniem prywatności. Firma robiła to wielokrotnie, a teraz za to płaci i być może będzie płacić jeszcze długo. Zaledwie parę tygodnie temu FTC nałożyło na koncern grzywnę w wysokości 5 mld dolarów, za działania związane ze sprawą Cambridge Analytica. W niedalekiej przyszłości firma może zapłacić także wysoką karę, również dotyczącą naruszeń prywatności.

Sprawa miała swój początek w 2015 roku, kiedy to portal pozwano za naruszenie Ustawy o ochronie prywatności informacji biometrycznych stanu Illinois. Prawo wymaga by firma publicznie poinformowała o zbieraniu i przechowywaniu danych biometrycznych, w tym skanów twarzy. Musi też wyjaśnić w jaki sposób dane będą przechowywane. Portal używał ich do funkcji Tag Suggestions, która służyła do określenia, czy na zdjęciu znajduje się nasz znajomy.

Facebooka pozwano za to, że nie dopełnił obowiązku wymaganego ustawą. Gdy sąd niższej instancji przekształcił proces w pozew zbiorowy, portal odwołał się twierdząc, że powodowie nie wykazali konkretnej szkody. Sąd właśnie odrzucił apelację, co otwiera drogę do roszczeń wobec firmy, a te mogą być gigantyczne.

Prawo stanu Illinois określa bowiem wysokość kary na kwotę od 1 do 5 tys., dolarów za każde naruszenie ustawy. Biorąc pod uwagę fakt, że sprawa może dotyczyć milionów użytkowników portalu, to w przypadku przegranej odszkodowanie sięgnie wielu miliardów dolarów.

Rzecznik portalu zapowiedział kolejne odwołania, a jeśli to nie pomoże, to sprawa może trafić do Sądu Najwyższego. Walka z pewnością będzie niezwykle zacięta, gdyż gra toczy się o gigantyczne pieniądze. Akcjonariusze oraz inwestorzy na pewno nie byliby z przegranej zadowoleni.

Źródło: Reuters.com