Facebook nielegalnie zbierał biometryczne dane
Facebook ma nowy problem, który może mieć znacznie poważniejsze konsekwencje niż afera Cambridge Analytica. Portal został właśnie oskarżony o nielegalne zbieranie danych biometrycznych, przy pomocy technologii rozpoznawania twarzy.
Portal założony przez Marka Zuckerberga ma coraz większe problemy. Wszystko zaczęło się od afery z firmą Cambridge Analytica, która ujawniła gromadzenie dużej informacji o użytkownikach. Teraz jednak Facebook może mieć znacznie większy problem, gdyż został oskarżony o zbieranie danych biometrycznych.
W 2011 roku portal zaoferował niektórym krajom możliwość automatycznego oznaczania ludzi na fotografiach, wykorzystującego technologię rozpoznawania twarzy. Aby funkcja mogła działać, portal gromadził biometryczne dane o użytkownikach, co wywołało obawy o prywatność. W 2015 roku wytoczono więc firmie zbiorowy pozew, który został właśnie zatwierdzony, co otwiera użytkownikom drogę do sądowej batalii.
Pozew złożono w sądzie w Illinois w ramach Ustawy o prywatności danych biometrycznych. Tamtejsze prawo to chroni takie informacje jak odciski palców, skan tęczówki oraz rozpoznawanie twarzy. Autor pozwu domaga się od portalu 5000 dolarów odszkodowania za wykorzystanie bez zgody jego zdjęcia. Ale jako że jest to pozew zbiorowy, takiego odszkodowania może domagać się każdy jego uczestnik, których z pewnością szybko przybędzie. Biorąc pod uwagę fakt, że na portalu są zdjęcia setek milionów użytkowników, to wysokość odszkodowania może iść w miliardy dolarów.
Facebook już wydał oświadczenie, w którym twierdzi, że pozew nie ma podstaw prawnych i zapowiada walkę w sądzie.
Źródło: Reuters.com
Technogadżet w liczbach