Filmy w iTunes zaraz po premierze kinowej

Media donoszą o negocjacjach Apple z hollywoodzkimi wytwórniami filmowymi, które mogą znacznie podnieść atrakcyjność usługi iTunes. Amerykańska firma chce, by nowości filmowe trafiały tam zaraz po premierze kinowej.

Nie wszyscy lubią chodzić do kina, by oglądać tam filmowe premiery. Niektórzy lubią bowiem oglądać filmy w spokoju pozwalającym w pełni skupić się na fabule, a kina nie są w stanie tego zapewnić. Głośne rozmowy, chrupanie chipsów, siorbanie Coli, czy kopanie w oparcia krzeseł skutecznie to uniemożliwiają.

Wiele osób czeka więc, aż nowe filmy pojawią się w cyfrowych platformach takich jak Netflix czy Hulu lub zostaną wydane na DVD i Blu-ray. Wówczas będzie można je spokojnie obejrzeć w domowym zaciszu.

Apple widzi w tym szansę dla siebie na dodatkowy zarobek, dlatego jak donosi Bloomberg, rozpoczęło już rozmowy z hollywoodzkimi wytwórniami filmowymi, aby filmowe nowości mogły się znacznie szybciej pojawiać na platformie iTunes.

Amerykańska firma chce, by nowości kinowe pojawiały się w jej usłudze najpóźniej dwa tygodnie po kinowej premierze i można je było wówczas wypożyczyć. Z punktu widzenia klienta oferta może być jednak mało atrakcyjna, gdyż cena ma się kształtować w przedziale od 25 do 50 dolarów.

Nie wiadomo dlaczego studia sądzą, że ktoś zapłaci takie pieniądze za film, którego nawet nie będzie miał na własność. Widocznie uznano jednak, że możliwość szybkiego obejrzenia filmu we własnym domu, będzie dla niektórych na tyle atrakcyjna, że zdecydują się zapłacić taką kwotę.

Źródło: Bloomberg.com