Nowy filtr nagości Apple ochroni dzieci przed niewłaściwymi treściami
Apple wprowadza do użytku nowy tryb nagości. Opcja o nazwie Communication Safety, działa jednak nieco inaczej niż pierwotnie zakładano. Zamazuje bowiem obraz na zdjęciu, na którym wcześniej wykryje nagość.
Dzieci bardzo chętnie korzystają ze smartfonów, potrafiąc dzięki nim uzyskać dostęp do niewłaściwych dla nich treści. Producenci sprzętu wprowadzają więc coraz bardziej zaawansowane mechanizmy kontroli rodzicielskiej, które pozwalają rodzicom kontrolować do czego ich dziecko ma dostęp.
Apple również rozwija tego typu systemy, dlatego w iOS 15 wprowadziło nowe mechanizmy ochrony dziecka. Ich częścią jest funkcja o nazwie Communication Safety, która początkowo dostępna była tylko w Stanach Zjednoczonych. Niebawem pojawi się również w Wielkiej Brytanii, Kanadzie, Australii oraz Nowej Zelandii i będzie chronić dzieci przed nagością w komunikatorze Messages.
Funkcja działa w nieco inny sposób, niż początkowo to zakładano. Miała bowiem powiadamiać rodziców, gdy dziecko za pośrednictwem komunikatora Messages otrzyma zdjęcie zawierające nagość. Teraz jednak po wykryciu nagości na zdjęciu, zwyczajnie zamazuje jego treść. Oprócz tego dziecko otrzyma ostrzeżenie i zostanie skierowane do zasobów dostarczonych przez grupy bezpieczeństwa dzieci.
Istotne jest również to, że funkcja działa w obie strony. Jeśli na zdjęciu, które dziecko zamierza wysłać, zostanie wykryta nagość, aktywują się pewne zabezpieczenia. Dziecko jest zniechęcane do wysyłania zdjęć i otrzymuje możliwość skontaktowania się z osobą dorosłą.
Apple również podjęło specjalne kroki, aby zapewnić najwyższy stopień ochrony prywatności. Przetwarzanie obrazów odbywa się więc na urządzeniu, zaś producent nie ma dostępu do informacji na temat samej analizy, ani jej wyniku.
Technogadżet w liczbach