Find My Friends uratowało życie grotołazowi
Funkcja Find My Friends dostępna w smartfonach Apple, ciągle udowadnia swą przydatność. Tym razem ocaliła życie grotołazowi, który miał wypadek w jednej z jaskiń znajdujących się w brytyjskiej górze Dove Crag.
Produkty firmy Apple oferują kilka przydatnych funkcji lokalizacyjnych. Oprócz Find My iPhone, umożliwiającej odnalezienie zagubionego telefonu, jest jeszcze równie przydatna opcja Find My Friends.
Funkcja pozwala rodzinie i przyjaciołom monitorować naszą pozycję, sprawdzając gdzie aktualnie się znajdujemy. Jak donosi Daily Mail, to właśnie ona uratowała życie pewnemu grotołazowi. Mężczyzna wybrał się do sławnej jaskini Priest’s Hole, znajdującej się w górze Dove Crage.
Mężczyzna stracił równowagę podczas wspinaczki i spadł do jednej ze szczelin z wysokości 18 metrów, nie mogąc się z niej wydostać. Choć był przytomny i powiadomił służby ratunkowe, to ratownicy nie byli w stanie znaleźć miejsca, w którym upadł. Zdecydowano więc skorzystać z funkcji Find My Friends i przy pomocy GPS’u namierzyć dokładną pozycję rannego.
Mężczyzna miał szczęście, że akurat miał w jaskini zasięg. Zamiast jednak czekać spokojnie na ratowników, zaczął relacjonować swój wypadek na Facebooku, co doprowadziło do wyczerpania baterii i utraty kontaktu z grupą poszukiwawczą. Na szczęście jego pozycja była już znana, więc dotarcie do rannego nie było problemem.
Mężczyzna miał sporo szczęścia, gdyż w szpitalu okazało się, że nie odniósł większych obrażeń i cala przygoda skończyła się jedynie na kilku siniakach i otarciach.
Źródło: Ubergizmo.com
Technogadżet w liczbach