Fitbit wycofuje smartwatche Fitbit Ionic; istnieje duże ryzyko poparzenia

Fitbit poinformował o wycofaniu smartwatchy Fitbit Ionic. Ich bateria przegrzewa się, co stwarza ryzyko poparzenia. Zanotowano już ponad 170 takich przypadków.

Niewiele osób zdaje sobie sprawę z tego, że używane powszechnie urządzenia mobilne i noszone, wbrew pozorom nie są tak do końca bezpieczne. Zasilają je bowiem akumulatory, które w wyniku wady fabrycznej lub innych czynników, mogą przegrzać się i doprowadzić do pożaru. Wprawdzie takie przypadki są rzadkością, jednak nie da się ich całkowicie wyeliminować.

Dowodem na to są działania firmy Fitbit, która właśnie poinformowała o wycofaniu smartwatcha Fitbit Ionic, którego produkcja zakończyła się w 2020 roku. Pojawiło się bowiem duże ryzyko przegrzania jego baterii, co może doprowadzić do poparzenia ciała.

W samych tylko Stanach Zjednoczonych zanotowano 115 przypadków przegrzania akumulatora, zaś kolejne 59 zgłoszono w innych krajach. W USA zgłoszono także 78 przypadków poparzenia ciała spowodowanego przez rozgrzaną baterię. Wśród nich były dwa raporty o poparzeniach trzeciego stopnia, a także cztery o poparzeniach drugiego stopnia. Poza USA zgłoszono 40 przypadków poparzeń.

Firma sugeruje wszystkim użytkownikom smartwatcha, aby natychmiast zwrócili go firmie. Otrzymają w zamian pełny zwrot pieniędzy, zaś w ramach rekompensaty dostaną 40-procentowy kupon rabatowy na wybrane urządzenie Fitbit.

Dla popularnego producenta sprzętu noszonego sytuacja z pewnością stanowi ogromny problem. Dotąd sprzedano bowiem 1,7 mln urządzeń Fitbit Ionic, więc będzie to kosztowało firmę niemałe pieniądze. Użytkownicy posiadający wadliwy sprzęt powinni udać się na oficjalną stronę marki, gdzie znajdą informację w jaki sposób mogą zwrócić zegarek.

Źródło