Fortnite pomaga w ratowaniu życia. Streamer zbiera pieniądze na leczenie ojca

Pewien streamer przez 10 godzin dziennie transmituje na Twitchu swą grę w Fortnite. Nie robi tego jednak dla zabawy, lecz by ratować życie swego ojca.

Nie jest tajemnicą, że streamerzy transmitujący w sieci to jak grają w popularne produkcje, zarabiają niemałe pieniądze. Niektórzy traktują to jako całkiem lukratywny sposób na życie.
Wiele osób widząc sukcesy najpopularniejszych streamerów zarabiających miliony, także więc chce spróbować swych sił w tej branży licząc na szybki i łatwy zarobek. Niektórzy jednak robią to w szczytnym celu. I tak właśnie postępuje dziecko będące właścicielem kanału zylTV, które przez większość dnia streamuje swą grę w Fortnite.

Chłopak nie robi jednak tego, by zarobić na ekstra ciuchy, nowego smartfona czy markowe buty. Liczy bowiem, że w ten sposób uda mu się zebrać pieniądze na opłacenie rachunków za leczenie swego ojca. U mężczyzny wykryto bowiem czwarte stadium raka odbytu, a przerzuty pojawiły się w obu płucach oraz wątrobie. Lekarze nie dają choremu dużej nadziei, prognozując jego szansę przeżycia na mu jedynie 20 procent. Syn jednak nie poddaje się i stara się zdobyć pieniądze na leczenie.

Dziecko wymyśliło sobie, że będzie przez 10 godzin dziennie prezentować na Twitchu jak gra. Jego celem było zebranie 5 tys. dolarów na pokrycie części rachunków medycznych. Gdy jednak sprawa nabrała rozgłosu, szybko zebrał 13 tys. dolarów, a to zapewne nie koniec wpływów. Chłopak na nadzieję, że uda mu się zebrać wystarczającą ilość funduszy, by uratować życie ojca.

Źródło: Twitch.tv