Do sieci trafiły rendery ujawniające kluczowe szczegóły nowego smartfona Galaxy Note 10 oraz większego brata Note 10+. Widać na nich przedni oraz tylny panel obu modeli.

Do premiery najnowszego flagowca Samsunga pozostał już niecały miesiąc. Wiemy już na pewno, że jego oficjalna prezentacja odbędzie się 7 sierpnia i wówczas poznamy wszystkie szczegóły techniczne. Już teraz możemy jednaj zapoznać się z prawdopodobnym wyglądem nadchodzącego sprzętu, który pokazano na najnowszych grafikach.

Rendery Galaxy Note 10 prezentują bardzo smukłe urządzenie wyposażone niemalże bezramkowy ekran 6,3″, w który wkomponowano kamerę do selfie. Zgodnie z wcześniejszymi doniesieniami, otwór wycięty pod przedni aparat nie znajduje się w rogu wyświetlacza, jak ma to miejsce w innym sprzęcie tego producenta. Tym razem koreański koncern umieścił go na samym środku ekranu, co wygląda bardziej naturalnie.

Gradientowe kolory Galaxy Note 10 wnoszą powiew świeżości

Na tylnym panelu zauważymy moduł kamery umieszczony pionowo. Nie widać natomiast czujnika tętna, więc zapewne zabraknie tego elementu wyposażenia znanego z innych modeli. Brakuje też przycisku do aktywacji asystenta Bixby, co z kolei ucieszy wiele osób, które uważały go za całkowicie zbędne wyposażenie. Ciekawie prezentują się też gradientowe kolory tylnego panelu, niezwykle modne wśród chińskich producentów.

Możemy też zobaczyć jak prezentuje się większy brat Galaxy Note 10+. Wygląd przedniego panelu jest w zasadzie identyczny ze standardowym modelem. Wyświetlacz, który w tym wypadku ma 6,75″ również posiada na środku wycięcie przeznaczone pod przednią kamerę. Różnice dostrzeżemy natomiast na tylnym panelu. Zainstalowana tam potrójna kamera główna posiada sensor ToF, co otwiera furtkę dla zupełnie nowych funkcji, które producent na pewno zaoferuje.

W tym modelu także nie ma czujnika tętna oraz przycisku aktywacji asystenta Bixby. Natomiast tylny panel również będzie miał gradientowe kolory, nadające sprzętowi nowoczesnego wyglądu.

Pamiętajmy, że powyższe grafiki nie prezentują oficjalnego wyglądu nowego produktu. Komercyjna wersja smartfona nie powinna jednak wiele różnić się od pokazanych renderów.

Źródło: Twitter.com