Specjaliści z DxOMark mieli już okazję przetestować aparaty najnowszego Samsunga Galaxy S10+. Docenili je za jakość selfie, aczkolwiek ogólny wynik nie jest najwyższy i wynosi 109 punktów.

Serwis DxOMark nie kazał nam zbyt długo czekać na recenzję najnowszego smartfona Samsunga. Zaledwie dzień po konferencji na której dokonano oficjalnej prezentacji, eksperci przetestowali model Galaxy S10+, sprawdzając jakość wykonywanych zdjęć oraz filmów.

Sprzęt testowano już w ramach nowej procedury, obejmującej również sprawdzenie możliwości przedniej kamery. DxOMark dotąd sprawdzało bowiem tylko tylne kamery, całkowicie zaniedbując przednie, które wszak również są wykorzystywane. Okazało się, że nowy flagowiec Samsunga, pod tym względem jest znacznie lepszy od rywali. Trafił bowiem na pierwsze miejsce zestawienia w tej kategorii.

Osiągnięty wynik wynika zapewne z faktu, że smartfon posiada podwójną kamerę przednią. Producent dodał bowiem drugi sensor, który zajmuje się rejestrowaniem głębi obrazu. Dzięki temu sprzęt ma dużo lepszy balans bieli oraz reprodukcję kolorów, które są dużo bardziej naturalne. Dodatkowo znacznie lepiej radzi sobie z szumami, a także lepiej symuluje efekt bokeh, czyli artystycznego rozmycia tła.

Galaxy S10+ zrobi nam najlepsze selfie

O ile przednia kamera Galaxy S10+ radzi sobie nadzwyczaj dobrze, o tyle w przypadku tylnej kamery nie jest już tak różowo. Ma całkiem poprawką ekspozycję, nieźle radzi sobie ze słabym oświetleniem, posiada duży zakres dynamiczny i niski poziom szumów. Niestety dwukrotny zoom optyczny nieco odstaje od rywali. Gorzej jest także z nagrywaniem wideo. Wprawdzie mamy tu również niezłą ekspozycję oraz autofokus, ale kuleje funkcja śledzenia ruchomych obiektów, a dodatkowo doskwiera brak HDR.

Samsung Galaxy S10+ uzyskał więc średni wynik 109 punktów. Nie jest to słaba nota, jednak wystarczyła tylko do zajęcia trzeciego miejsca. Produkt koreańskiej marki okazał się bowiem gorszy od Huawei Mate 20 Pro i Huawei P20 Pro. Jest natomiast tylko odrobinę lepszy od Xiaomi Mi 9, który jednak kosztuje o połowę taniej.

Jeśli chcielibyście zapoznać się z treścią recenzji, to zapraszam na tę stronę.

Źródło: Dxomark.com