Samsung Galaxy S23 Ultra robi lepsze zdjęcia niż Google Pixel 7 Pro
Ice Universe zaprezentował kolejną próbkę zdjęć wykonanych Samsungiem Galaxy S23 Ultra. Fotki porównano ze starszym Galaxy S22 Ultra, a także topowym modelem Google Pixel 7 Pro.
Do premiery serii Galaxy S23 pozostało jeszcze kilka miesięcy, ale już teraz w sieci zaczynają pojawiać się pierwsze zdjęcia wykonane modelem Ultra. Jak w tym tygodniu informowałem, koreańska marka zamierza zrezygnować z montowania w tym sprzęcie sensorów od Sony. Producent zastąpi je technologią chińskiej firmy Sunny Optical, z którą od pewnego czasu współpracuje.
Galaxy S23 Ultra robi niezłe zdjęcia
Fani marki są z pewnością ciekawi w jaki sposób wpłynie to na jakość wykonywanych zdjęć i na to pytanie postanowił odpowiedzieć Ice Universe. Znane źródło przecieków ujawniło bowiem kolejne szczegóły dotyczące nowej serii, skupiając się szczególnie na modelu Galaxy S23 Ultra. Opublikował w swych mediach społecznościowych zdjęcie wykonane tym smartfonem. Dla porównania dodał też zdjęcia zrobione Galaxy S22 Ultra oraz Google Pixel 7 Pro, zaś za model posłużyła dynia. Ice Universe przeprowadził wśród swych fanów tzw. ślepy test. Poprosił ich o wybranie najlepszej ich zdaniem fotografii, bez ujawniania jakim sprzętem je wykonano.
Większość wybrała pierwszą fotkę widoczną poniżej, którą jak się później okazało, wykonano Samsungiem.
O ile lepsza jakość zdjęć od Galaxy S22 Ultra nie powinna dziwić, o tyle Pixel 7 Pro uzyskał w DxOMark 147 punktów. To świadczy o tym, że jego aparaty są całkiem niezłe, gdyż np. Huawei Mate 50 Pro uzyskał tylko 2 punkty więcej. Dla porównania S22 Ultra miał 135 punktów, a to dało mu 12 pozycję w zestawieniu sprzętów z najlepszymi aparatami. Test może więc wskazywać, iż nowy Samsung będzie robił znacznie lepsze fotki.
Naturalnie czy tak będzie w istocie, przekonamy się dopiero gdy smartfon pojawi się na rynku. Dopiero wtedy będzie można w pełni ocenić jakość wykonywanych zdjęć, z uwzględnieniem każdych warunków oświetleniowych. A to nastąpi w lutym przyszłego roku.
Technogadżet w liczbach