Galaxy S24 będzie miał dłuższy żywot, smartfon ma otrzymywać aktualizacje przez 7 lat
Kolejne przecieki dotyczące serii Galaxy S24, sugerują znacznie dłuższy żywot smartfona. Samsung ponoć planuje wspierać nowy produkt przez aż siedem lat od rynkowej premiery.
Nie jest żadną tajemnicą, że smartfony starzeją się bardzo szybko, gdyż producenci zapewniają im wsparcie przez stosunkowo krótki czas. Zazwyczaj aktualizacje systemowe dostarczane są przez dwa lata od rynkowej premiery, a przez kolejny rok lub dwa, można jeszcze liczyć na poprawki bezpieczeństwa.
Galaxy S24 z aktualizacjami przez 7 lat
Potem sprzęt traci już wsparcie, co oznacza że staje się mniej bezpieczny na różnego rodzaju zagrożeń, takie jak cyberataki. Tymczasem biorąc pod uwagę fakt, że telefony służą nam jako portfele i otwierają auto lub zamek w drzwiach, jest to bardzo groźna sytuacja. Użytkownicy muszą więc często wymieniać posiadane urządzenia, by zapewnić sobie bezpieczeństwo, mimo iż są one nadal w pełni funkcjonalne.
Jeśli wierzyć najnowszym przeciekom, takiego problemu nie będą mieli przyszli nabywcy serii Galaxy S24, która zostanie zaprezentowana 17 stycznia. Serwis Android Headlines twierdzi, że Samsung zagwarantuje nowemu modelowi aktualizacje łącznie przez 7 lat od premiery. Informacja nie jest rzecz jasna oficjalna. Biorąc jednak pod uwagę, że Google w zeszłym roku ogłosiło podobne ramy czasowe dla flagowych modeli Pixel 8 i Pixel 8 Pro, jest to całkiem prawdopodobne. Byłby to więc krok we właściwą stronę, który pozwoliłby przedłużyć żywot telefonu.
Jak niedawno informowałem, w nowym modelu Samsung zamierza położyć duży nacisk na wykorzystanie AI. Firma chce wprowadzić do niego generatywną sztuczną inteligencję o nazwie Galaxy AI, która m.in. ułatwi edycję zdjęć. Dzięki AI, podobnie jak w smartfonach Pixel 8, będzie można zmniejszać, przesuwać lub kompletnie usuwać wybrane obiekty ze zdjęcia.
Dla użytkowników nie jest to jednak dobra wiadomość, gdyż wiele wskazuje na to, że nowe funkcje mogą być płatne. Najnowsze przecieki sugerują bowiem, że mają być darmowe najwyżej do przyszłego roku. Natomiast później, przynajmniej niektóre z nich zapewne będą wymagały dodatkowych opłat. Na razie szczegóły nie są jeszcze znane, więc musimy poczekać aż Samsung oficjalnie ujawni swoje plany w tej materii.
Technogadżet w liczbach