Galaxy S25 przetestowany z Exynosem 2500, dużo mniejsza wydajność od Snapdragona
Geekbench przetestował wydajność prototypu nowego Samsunga Galaxy S25+ z procesorem Exynos 2500. Wynik okazał się katastrofą, gdyż chip był o niemal 40% wolniejszy od Snapdragona 8 Elite.
Informowałem już wcześniej, że Samsung Galaxy S25 może być dostępny będzie wyłącznie ze Snapdragonem 8 Elite. Wygląda jednak na to, że producent tak do końca nie zrezygnował z montowania w tym modelu własnego chipu Exynos 2500. Geekbench opublikował właśnie wyniki testu prototypu modelu S25+ z tym chipem, który może na dobre odwieść firmę od tego pomysłu. Są bowiem miażdżące dla jej procesora.
Słaba wydajność Galaxy S25 z Exynosem 2500
Chip uzyskał bowiem zaledwie 2358 punktów w teście jednego rdzenia oraz 8211 punktów w teście wielordzeniowym. Na tle referencyjnej wersji Snapdragona 8 Elite, Exynos wypada więc katastrofalnie słabo. Jest wolniejszy od układu Qualcomma o 37% w operacjach wykorzystujących jeden rdzeń oraz o 29% w działaniach angażujących wszystkie rdzenie. A to prawdziwa przepaść dzieląca oba układy. Nawet biorąc poprawkę na to, że testowany prototyp S25+ działał na wczesnej wersji oprogramowana, to zapewne i tak nie uda się choćby zbliżyć do wyników nowego Snapdragona.
A to byłaby dla firmy prawdziwa porażka. Mało kto zainteresowałby się telefonem wolniejszym o niemal 40% od nowych flagowców ze Snapdragonem 8 Elite. Wygląda więc na to, że Samsungowi pozostaje montaż wyłącznie chipu Qualcommu. Warto dodać, że Exynos 2500 jest układem 10-rdzeniowym, przy czym najszybszy rdzeń taktowany jest zegarem 3,30 GHz.
To teoretycznie dobra wiadomość, gdyż przyszli posiadacze tego telefonu nie będą musieli martwić się wydajnością. Problem może być jednak taki, że za nową serię Galaxy S25 prawdopodobnie trzeba będzie zapłacić więcej niż za poprzednika, właśnie ze względu na nowy procesor. Qualcomm sprzedaje go bowiem producentom po 190 dolarów za sztukę, co niewątpliwie przełoży się na końcową cenę sprzętu.
Technogadżet w liczbach