Chińczycy chcą wyposażyć samochody osobowe we wbudowane drony
Chiński koncern motoryzacyjny Geely opatentował koncepcję integracji samochodów osobowych z dronem. Umieszczony w specjalnym przedziale zlokalizowanym w komorze silnika, miałyby wiele różnych zastosowań.
Drony to urządzenia posiadające przeróżne zastosowania, od rozrywki, poprzez wyścigi, a kończąc na poważnych zadaniach inspekcji różnego rodzaju budowli. Chiński koncern motoryzacyjny Geely myśli nad zupełnie nowym wykorzystaniem bezzagłogowców, planując zintegrowanie ich z samochodami osobowymi. I właśnie zarejestrował w Urządzenie Patentowym wniosek dotyczący tego niezwykłego projektu.
Geely wyposaży osobówki w pokładowe drony
Należy tu od razu podkreślić, że firma nie chce po prostu podczepić drona do maski pojazdu. Z dokumentów wynika bowiem, że zaprojektowała specjalny schowek zlokalizowany w komorze silnika, wyposażony w otwieraną i zamykaną przesłonę, gdzie bezzałogowiec mógłby startować i lądować. Mechanizm zaprojektowano w taki sposób, że podczas otwierania klapy nie przesłania kierowcy widoku na drodze, więc maszyna może startować także podczas jazdy.
Dron w trybie śledzenia auta służyłby do wykonywania unikalnych zdjęć, ale nie jest to bynajmniej jego jedyne zastosowanie. Może ponadto pełnić funkcję dodatkowej kamery podczas wypadków drogowych, a także pokazywać kierowcy drogę przed autem, pozwalając sprawdzić czy nie ma na niej wypadku lub korka.
Maszyna działać ma w pełni autonomicznie i automatycznie śledzić auto do prędkości 90 km/h. Zaoferuje też kilka trybów pracy, takich jak High Altitude Environment Mode umożliwiający filmowanie auta z dużej wysokości. Będzie także Sports Tracking, służący do wykonywania bardziej dynamicznych ujęć z jazdy. Po zakończeniu pracy sprzęt automatycznie wraca do pojazdu. Natomiast kierowca może edytować i udostępniać filmy, bezpośrednio z 15-calowego wyświetlacza zamontowanego w konsoli centralnej.
Dodam, że nie jest to pierwszy pomysł na wykorzystanie drona w aucie. Na początku tego roku firma Polestar pokazała koncepcyjne auto Polestar O2, wyposażone w automatyczny bezzałogowiec umieszczony za tylnymi siedzeniami. Można go aktywować podczas jazdy i działa do prędkości 90 km/h. Natomiast nagrywany przez niego film prezentowany jest na ekranie w kabinie.
Geely na razie nie zdradza kiedy zamierza przekształcić nowy patent w prototyp.
Technogadżet w liczbach