Hiszpańscy naukowcy zwiększą precyzję GPS’u
Miliony samochodów, smartfonów oraz innych urządzeń, pracujących na całym świecie, korzystają z nawigacji GPS. Jednak nie jest ona tak precyzyjna, jak można by oczekiwać, dlatego hiszpańscy naukowcy pracują nad poprawą tej kwestii.
Miesiąc temu pisałem o kobiecie, która pojechała do Brukseli, a skończyła w Chorwacji. By uniknąć takich sytuacji, hiszpańscy naukowcy pracują nad znacznym zwiększeniem precyzji wskazań odbiorników GPS.
Twierdzą, że udało im się odkryć metodę, dzięki której precyzja wskazań GPS’u w miastach, poprawi się o co najmniej 90 procent. Jest to bardzo dobra wiadomość, ponieważ w dużych miastach, ze względu na wysokie budynki, sygnał systemu GPS, jest często blokowany. Dlatego właśnie naukowcy z Universidad Carlos III de Madrid, opracowali prototyp urządzenia, które poprawia jego jakość.
Urządzenie potrafi gromadzić dane z akcelerometru oraz żyroskopu, łącząc je z konwencjonalnym sygnałem GPS i w ten sposób redukując margines błędu wskazań. Twórcy prototypu przekonują, że w niektórych przypadkach wskazania poprawia się o 50-90 procent w zależności od tego jak mocno spada siłą sygnału.
W przypadku terenu otwartego, precyzja wskazania komercyjnych nadajników GPS, wynosi 15 metrów. W terenie zabudowanym, ze względu na budynki blokujące sygnał, precyzja zmniejsza się do ponad 50 metrów. Z prototypową nawigacją, naukowcom udało się zredukować margines błędu do zaledwie 1-2 metrów.
Niestety nie wiadomo kiedy technologia mogłaby trafić na rynek.
Źródło: Tgdaily.com
Technogadżet w liczbach