Zgodnie z obietnicą, dziś odbyła się prezentacja najnowszych smartfonów Huawei. Chiński koncern pokazał modele Huawei Mate 20, 20 Pro oraz 20X przeznaczony dla graczy.

Od kilku dobrych miesięcy słyszeliśmy kolejne przecieki dotyczące najnowszych flagowców chińskiego koncernu Huawei. Dziś w Londynie miała miejsce oficjalna prezentacja wszystkich trzech nowych modeli, która dostarczyła nam szczegółowe dane techniczne każdego z nich. Dzięki nim możemy ocenić, czy nowy sprzęt wart jest naszego zainteresowania.

Huawei Mate 20

Pierwszym członkiem nowej rodziny jest Huawei Mate 20. Smartfon posiada na wyposażeniu 6,53″ płaski wyświetlacz LCD, który prezentuje obraz w rozdzielczości Full HD. Jego sercem, podobnie jak w przypadku dwóch pozostałych modeli jest Kirin 980.

To najnowszy procesor opracowany przez inżynierów chińskiego koncernu, który ma rywalizować m.in., z nowym Snapdragonem. Jest to również pierwszy układ dla smartfonów z Androidem, wyprodukowany w technologii 7 nm.

To także pierwszy procesor wykorzystujący nowe rdzenie Corex-A76 opracowane przez ARM, a składa się z 6,9 mld tranzystorów, czyli o 60% więcej od swego poprzednika. Oferują one aż o 75% większą wydajność oraz o 58% mniejsze zużycie energii w porównaniu do rdzeni A73 z modelu Kirin 970. Rdzenie połączono w zestawu po dwa, a więc mamy dwa duże rdzenie A76, dwa kolejne A76 działające jako rdzenie średnie oraz cztery małe A55. Te ostanie będą zajmować się operacjami wymagającymi mniejszej mocy obliczeniowej.

Smartfon posiada również 4 lub 6 GB pamięci RAM oraz 128 GB pamięci użytkowej. Jego bateria ma pojemność 4000 mAh, a naładujemy ją za pomocą znanej już 22,5 W ładowarki SuperCharge. Nie jest ona jednak ładowana bezprzewodowo. W obudowie znajdziemy też złącze USB-C oraz standardowe gniazdo słuchawkowe. Musimy jednak pamiętać, że obudowa nie jest natomiast wodoodporna, więc trzeba będzie uważać by sprzętu nie zalać.

Najciekawsze są naturalnie kamery. W tym modelu tylny aparat jest potrójny. Główny sensor ma 12 MP i soczewkę f/1.8, drugi 16 MP i szerokokątną soczewkę f/2.2. Trzeci natomiast posiada 8 MP sensor z teleobiektywem o ogniskowej 52 mm i przysłonie f/2.4. Aparat pozwala też wykonywać zdjęcia makro z odległości 2,5 cm, a dodatkowo wyposażono go w funkcje wykorzystujące sztuczną inteligencję. Przednia kamera ma 24 MP i została umieszczona w notchu o kształcie łezki. Producent chciał jednak zachować mały jego rozmiar, dlatego nie znajdziemy w nim zaawansowanego skanera twarzy 3D. Czytnik odcisków palców znajduje się natomiast na tylnym panelu, tuż pod modułem aparatu.

Standardowy Huawei Mate 20 kosztuje w Europie 799 euro. To wariant wyposażony w 4GB/128 GB. Cena wersji z 6 GB RAM wyniesie 849 euro. Sprzedaż smartfona rozpoczęła się od dzisiaj.

Huawei Mate 20 Pro

Dla nieco bardziej wymagających klientów producent przygotował model Huawei Mate 20 Pro. To bardziej rozbudowany sprzęt oferujący lepsze wyposażenie. Znajdziemy w nim 6,39″ wyświetlacz OLED o rozdzielczości 1440P i wsparciu dla HDR. W wyświetlacz wbudowano czytnik linii papilarnych. Procesor jest oczywiście ten sam jak w poprzedniku. Natomiast jeśli chodzi o pamięć, to dostępna będzie tylko wersja z 6 GB RAM i 128 GB pamięci flash.

Kamera w tym modelu ma znacznie lepsze parametry, choć także jest potrójna. Składa się z 40 MP sensora z szerokokątną soczewką f/1.8, 20 MP sensora z ultra szerokokątną soczewką f/2.2 oraz 8 MP matrycy z teleobiektywem 80 mm f/2.2. Tutaj również mamy możliwość wykonywania zdjęć makro z odległości 2,5 cm, zaś przy nagrywaniu filmów pomoże nam SI. Służy do tego tryb AI Cinema Mode, który pozwala m.in., ustawić nasycenie i odcienie barw, jasność itp. Kamera do selfie ma 24 MP i trójwymiarowy skaner twarzy do odblokowania telefonu.

Bateria w tym modelu ma pojemność 4200 mAh, a po raz pierwszy zastosowano tu nową technologię SuperCharge. Dzięki mocy 40 W, doładowanie akumulatora do 70% jego pojemności zajmie tylko 30 minut. Funkcja jest przy tym całkowicie bezpieczna co gwarantuje certyfikat TUV Rheinland. Możliwe jest także ładowanie bezprzewodowe z mocą 15 W. W tym wypadku w 30 minut baterię naładujemy od 0 do 30%.

Huawei Mate 20 Pro posiada też wodoszczelną obudowę, głośniki stereo oraz port USB-C. Model ten oferowany jest w cenie 1049 euro.

Huawei Mate 20X

Ostatnim produktem z nowej rodziny jest Huawei Mate 20X. To smartfon opracowany z myślą o graczach. Posiada więc największy z całej serii ekran OLED o przekątnej aż 7,2″. Wyświetla obraz w rozdzielczości 2244 x 1080 pikseli, ma proporcje 18.7:9 i jest zgodny z DCI-P3 HDR. Pokrywa przy tym aż 87,83% powierzchni przedniego panelu obudowy, która oczywiście jest odporna na pył i wodę (norma IP53). Procesorem jest także Kirin 980, pamięci RAM jest 6 GB, zaś użytkowej 128 GB. Parametry techniczne kamer są identyczne jak w modelu Pro.

Smartfon dla graczy musi być wydajnie chłodzony. Producent zastosował więc specjalny system wykorzystujący grafen, który utrzymuje odpowiednią temperaturę. Musi też działać długo. Tym zajmuje się aż 5000 mAh bateria, która według oficjalnych informacji, zapewni 6,67 godzin grania. To całkiem imponujący wynik, zważywszy na fakt, że Nintendo Switch na jednym ładowaniu działa tylko 3 godziny.

Huawei Mate 20X kosztuje 899 euro, jednak na jego rynkową premierę musimy poczekać do 26 października. Dodam jeszcze, że do rozszerzenia pamięci użytkowej posłuży zupełnie nowa karta pamięci o pojemności 256 GB, opracowana przez Huawei wspólnie z Toshibą. Natomiast jeśli chodzi o system operacyjny, to fabrycznie zainstalowany jest Android 9.0 Pie.

Źródło: Slashgear.com