iFixit rozebrało Apple Watch
W zeszły piątek Apple Watch trafił oficjalnie do sprzedaży. Dzięki temu specjaliści z witryny iFixit mogli go dokładnie przebadać, by jak zwykle ocenić stopień trudności samodzielnej naprawy tego sprzętu.
Serwis urządzeń elektronicznych jest kosztowny, a tymczasem znaczną część napraw można wykonać samemu, jeśli wie się jak to zrobić. Pomagają w tym specjaliści z witryny iFixit, którzy rozbierają różne urządzenia na części pierwsze, a następnie oceniają poziom trudności naprawy. Dzięki ich radom samodzielna wymiana baterii czy nawet ekranu w naszym smartfonie, nie stanowi problemu.
iFixit tym razem zabrało się za Apple Watch, pierwszy smartwatch firmy z Cupertino, który właśnie trafił do sprzedaży. Redaktorzy rozłożyli wersję Sport wyposażoną w 38 mm bransoletę, aczkolwiek pozostałe modele zasadniczo nie różnią się podzespołami, a jedynie drobnymi detalami. Wersja Sport ma twardszy tylny panel, natomiast Apple Watch i Apple Watch Edition wyposażono w ceramiczne pokrywy wykonane z syntetycznej cyrkonii. Inna jest także rozdzielczość ekranów i model 38 mm ma 272 x 340 pikseli, natomiast wariant 42 mm – 312 x 390 pikseli.
Zdjęcie tylnej pokrywy zegarka nie jest dużym problemem, wystarczy trochę ciepła oraz nóż. W środku znajdziemy natomiast mnóstwo ścieżek, złącz i kabli, które musiały zostać ciasno upakowane ze względu na małą przestrzeń. Problem może być z odkręceniem śrubek blokujących dostęp do procesora Apple S1, gdyż są ekstremalnie małe.
Jeśli więc zapragniecie sami naprawić nowy zegarek, to instrukcja iFixit będzie bardzo przydatna.
Źródło: Ifixit.com
Technogadżet w liczbach