Koniec marzeń o satelitarnym internecie od OneWeb

Firma OneWeb, która planowała uruchomić tani i powszechnie dostępny internet satelitarny, ogłosiła właśnie bankructwo. Przyczyną jest kryzys ekonomiczny spowodowany przez COVID-19.

Na naszej planecie jest wciąż mnóstwo miejsc pozbawionych łatwego dostępu do globalnej sieci. Nie wszędzie bowiem możliwa jest budowa infrastruktury umożliwiająca korzystanie z internetu. Czasem są to względy techniczne, innym razem ekonomiczne, ale faktem jest, że takich białych plam jest bardzo wiele.

Problem mógłby rozwiązać internet satelitarny, który zapewniłby powszechny i tani dostęp do sieci w każdym zakątku planety. Plan stworzenia takiej globalnej sieci miała firma OneWeb, która na jego realizację dostała 18 mln funtów od brytyjskiej Agencji Kosmicznej. Planowała umieścić na orbicie 900 satelitów, które dostarczałyby sygnał.

W zeszłym roku przedsiębiorstwu po wielu opóźnieniach udało się umieścić na wysokości 1200 km sześć satelitów. W kolejnych miesiącach planowała wystrzelić następne 34. Gdy sieć byłaby już skończona, zagwarantowałaby transfer danych na poziomie co najmniej 8 Gb/s.

O OneWeb można jednak można jednak mówić już wyłącznie w czasie przeszłym, gdyż firma właśnie ogłosiła bankructwo. Nie udało się jej pozyskać kolejnych środków na realizację projektu, a winą za to obarcza COVD-19. Epidemia wirusa wywołała kryzys ekonomiczny, który sprawił, że inwestorzy nie są skłonni do wydawania pieniędzy.

Przedsiębiorstwo twierdzi, że negocjacje dotyczące finansowania prowadzono od początku bieżącego roku. Gdyby udało się pozyskać niezbędne fundusze, pozwoliłoby to na komercyjny start usługi. Niestety pojawiła się epidemia, która całkowicie zmieniła sytuację.

Nie jest to oczywiście jedyna firma realizująca projekt globalnego internetu satelitarnego. W tej same branży działa bowiem również SpaceX należące do Elona Muska. Może się jednak okazać, że nadchodzący światowy kryzys ekonomiczny zmusi również tę firmę do wstrzymania realizacji projektu.

Źródło