iPad Pro 2018 nie jest sprzętem tanim w naprawie
Zaprezentowany wczoraj nowy iPad Pro 2018, to sprzęt nie tylko wydajny, ale też bardzo funkcjonalny. Pewnym problemem może być jednak jego serwisowanie, które do tanich nie należy.
Sprzęt Apple nigdy nie należał do tanich w serwisowaniu i koszty wymiany wyświetlacza lub naprawy innych usterek, mogą przyprawić go zawrót głowy. Nie inaczej jest także z najnowszym tabletem, który wczoraj został przez firmę oficjalnie zaprezentowany.
Jeśli chcecie sprawić sobie taki gadżet to musicie wiedzieć, że jego pogwarancyjny serwis jest koszmarnie drogi. Z informacji udostępnionych przez producenta wynika, że koszty naprawy znacznie przekraczają bowiem połowę ceny nowego urządzenia. Na przykład naprawa 11″ wersji sprzętu kosztuje 499 dolarów, zaś 12,9″ to wydatek 649 dolarów. Dla porównania, mniejszy tablet kosztuje w sklepie 799 dolarów, zaś większy 999 dolarów.
Koncern zachęca więc wszystkich klientów, by decydując się na zakup modelu iPad Pro 2018, wzięli dodatkowo przedłużoną gwarancję AppleCare+. Kosztujący 129 dolarów pakiet, obejmuje naprawę dwóch uszkodzeń sprzętu, a koszty każdej z nich wyniosą wówczas 49 dolarów. Jeśli więc nawet zdarzy się nam dwukrotnie zniszczyć wyświetlacz, wówczas zapłacimy za naprawę sprzętu tylko 227 dolarów.
Oczywiście zawsze można kupić tańszy tablet, którego koszty naprawy nie zrujnują naszego domowego budżetu.
Źródło: Apple.com
Technogadżet w liczbach