iPhone 7 nie przekonał klientów

Strategia Apple serwowania swym klientom odgrzewanych kotletów, najwyraźniej przestała na nich działać. Analitycy twierdzą bowiem, że konsumenci coraz chętniej wybierają iPhone’a 6s, zamiast nowszego iPhone’a 7.

Apple od pewnego czasu serwuje swym klientom odgrzewane kotlety, czyli sprzęt, w którym wprawdzie wprowadzane są kosmetyczne zmiany, ale nie są one na tyle interesujące, by podnieść sprzedaż.

Co prawda producent chwali się, że w iPhonie 7 znalazło się 10 nowych funkcji, które powinny zachęcić konsumentów do jego zakupu, ale tak nie jest. Mark Moskowitz, analityk pracujący dla Barclays twierdzi bowiem, że nowy model nie przyciąga tak wielu klientów, jak oczekiwałoby tego Apple i wielu z nich wybiera starszego iPhone’a 6s, który nie jest gorszy, ale za to znacznie tańszy. Klienci uważają bowiem, że wprowadzone przez producenta zmiany, nie usprawiedliwiają wyższej ceny i zwyczajnie nie są dla nich opłacalne.

Apple chyba również zdaje sobie sprawę z coraz mniejszej atrakcyjności swego sprzętu, dlatego w jednym tegorocznych modeli planuje wprowadzić wiele rewolucyjnych zmian, takich jak ekran OLED, szklana obudowa oraz nowy design. Firma liczy na to, że w pozwoli to zwiększyć sprzedaż sprzętu.

Źródło: Bloomberg.com