Serwisowany iPhone 8 unieruchomiony przez aktualizację

Apple zaczyna znowu karać klientów za naprawę smartfonów w nieautoryzowanych serwisach. Po instalacji iOS 11.3, iPhone 8 z wymienionym wyświetlaczem traci funkcje dotyku.

Producenci smartfonów bardzo chcieliby, by ich klienci korzystali tylko z autoryzowanych serwisów w celu naprawy ich sprzętu. Niektórzy starają się ich do tego zmuszać, ograniczając funkcjonalność telefonu naprawianego w nieautoryzowanych punktach. Tak też stało się w przypadku modelu iPhone 8.

Wymuszanie przez producentów napraw w firmowych serwisach jest związane głównie z kwestią finansową. Zewnętrzne firmy robią to bowiem znacznie taniej, więc są chętnie wybierane przez klientów. Choć producenci twierdzą, że autoryzowane serwisy zapewniają większe bezpieczeństwo, to wiadomo, że chodzi wyłącznie o uciekające pieniądze.

Wiele firm nie robi z tego problemu, ale nie Apple, które zarabia krocie na wyśrubowanych kosztach napraw. Amerykańska firma próbuje więc zmuszać klientów, by korzystali tylko z autoryzowanych serwisów. W 2016 roku wywołało to aferę, gdy producent wyłączył w iPhonie 7 czytnik Touch ID, który był wymieniany w zewnętrznych firmach. Wygląda na to, że mamy teraz powtórkę tej sytuacji, tym razem z modelem iPhone 8.

Eksperci wyjaśniają, że Apple wykorzystuje niewielki chip, który obsługuje ekran dotykowy. Z każdą wymianą ekranu, wspomniany układ także jest wymieniany. Jeśli więc pojawi się niewielka niezgodność pomiędzy tymi dwoma elementami, iOS odrzuca wszystkie komendy dotyku.

Nowy smartfon, w którym ekran wymieniono w zewnętrznym serwisie, po aktualizacji iOS 11.3, stracił więc swą funkcjonalność, stając się drogim przyciskiem do papieru. Na razie nie wiadomo czy jest to błąd aktualizacji, czy też celowe działanie mające na celu sprawdzić jak klienci na to zareagują.

iPhone 8

Źródło: Vice.com

You may also like...