Kobieta skazana za kradzież iPodów przeznaczonych dla studentów

Pewna kobieta odsiedzi 18 miesięcy w więzieniu za kradzież 3000 iPodów przeznaczonych dla studentów będących rdzennymi mieszkańcami Ameryki. Sprzedała je za około 800 tys. dolarów.

Niektórzy złodzieje nie cofną się przed niczym, okradając nawet dzieci. Na szczęście często dopada ich sprawiedliwość i w więzieniu mają dużo czasu na przemyślenie swych czynów. Tak właśnie było z pewną pracownicą okręgu szkolnego w Nowym Meksyku, która najbliższe 18 miesięcy spędzi na utrzymaniu państwa.

Kobieta postanowiła sobie dorobić, wykorzystując uruchomiony w 2013 roku program, mający na celu dostarczenie iPodów uczniom będących rdzennymi mieszkańcami Ameryki, żyjących w rezerwatach plemiennych. Kobieta nadzorowała jego realizację, a do jej zadań należało wykorzystanie rządowych funduszy na zakup iPodów dla studentów. Uznała jednak, że lepiej wykorzysta te pieniądze, dlatego namówiła do współpracy dwójkę znajomych, aby wspólnie zdefraudować fundusze. Zakupione urządzenia nie trafiały więc do uczniów, lecz były kradzione przez szajkę, która następnie sprzedawała je na eBay’u ze znaczną marżą.

Szajka prowadziła swą działalność w latach 2013-2018, zarabiając niemałe pieniądze. Tylko sama kobieta zarobiła w tym czasie 800 tys. dolarów. Jakby tego było mało, składała też fałszywe zeznania podatkowe, przez co nie zapłaciła 270 tys. dolarów podatku. Za popełnione przestępstwa sąd skazał ją na 18 miesięcy więzienia.

Skazano także jej wspólników. Jeden posiedzi 366 dni, natomiast drugi spędzi w więzieni 66 miesięcy, gdyż dodatkowo nie zapłacił 700 tys. dolarów podatku.

Źródło